Jolanta Cymbalista nie jest już dyrektorem Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie. Z końcem ubiegłego roku burmistrz
Kordian Kolbiarz rozwiązał za porozumieniem stron umowę z byłą już szefową placówki przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej.
- Nie ma już możliwości współpracy z panią Cymbalistą na stanowisku dyrektora OPS - tłumaczy Piotr Bobak, zastępca burmistrza
Nysy.
Wyjaśnia, że odwołanie ze stanowiska dotychczasowej dyrektor jest dobrze przemyślaną decyzją, popartą długoterminową
obserwacją działalności prowadzonej przez niej placówki.
- Pracy OPS przyglądaliśmy się przez rok. Burmistrz Kolbiarz jest znany z innowacyjnych rozwiązań, a ze strony byłej
już pani dyrektor brak było właśnie działań ponadstandardowych, wykraczających poza ustawowe zadania pomocy społecznej
- wyjaśnia wiceburmistrz Bobak.
Władzom Nysy chodzi przede wszystkim o działania w zakresie innowacyjnych rozwiązań aktywizacyjnych i pomocowych. Innym z powodów odwołania Jolanty Cymbalisty miał być brak oczekiwanych przez magistrat oszczędności w działaniu placówki. Ta jest, drugim w kolejności beneficjentem budżetowych środków. Tylko w ubiegłym roku budżet nyskiego OPS opiewał na prawie 25
mln zł.
Jolanta Cymbalista nie chce komentować sprawy. Mimo, że nie pełni już funkcji dyrektora OPS w Nysie, w placówce w dalszym ciągu jest zatrudniona na stanowisku starszego specjalisty. Wiceburmistrz Piotr Bobak zapowiada, że OPS czekają spore zmiany. Zadaniem nowego szefa będzie przeprowadzenie gruntownej reorganizacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
