- Jak wiadomo, od zeszłego miesiąca osoby posiadające kredyt, niezależnie czy jest to „nowy” czy „stary”, mogą go spłacać bezpośrednio w walucie, w której go zaciągnęły.
Zobacz: Czy ustawa antyspreadowa rozwiąże problemy zadłużonych we franku?
Klienci, którzy posiadają taki kredyt, by skorzystać z tych możliwości, muszą podpisać aneks do swojej umowy, bez ponoszenia jakichkolwiek dodatkowych kosztów. Ustawa wymusza na bankach m.in. możliwość przyjmowania wpłat w zagranicznej walucie. Jednak o chęci spłaty raty w walucie obcej należałoby wcześniej poinformować bank.
Załóżmy, że mamy kredyt w wysokości 53 tysięcy CHF, na 30 lat, z ratą 284 CHF. Jeśli bank życzy sobie spłatę raty kredytu po kursie wynoszącym 3,97 zł, to zapłacimy 1127,48 zł.
Zobacz: Ustawa antyspreadowa pozwala kupić walutę zaledwie o kilka groszy taniej
Jeśli uda nam się znaleźć w kantorze czy innym banku niższą cenę CHF, np. 3,84 zł, to rata jest niższa o 36,92 zł, a w całym okresie kredytowania zapłacimy o około 13 tys. zł mniej.
To, czy spłata kredytu obcą walutą się opłaca, każdy musi zdecydować sam, biorąc pod uwagę koszt jej pozyskania. Ustawa antyspreadowa wprowadza również dla nowych umów kredytowych konieczność podawania maksymalnego spreadu walutowego, by kredytobiorca mógł z większą dokładnością oszacować koszt kredytu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?