Zmiany w sądach. Przestępcy do roboty!

Redakcja
Karę w opolskiej "Szansie” odpracowuje m.in. pan Adam.
Karę w opolskiej "Szansie” odpracowuje m.in. pan Adam. Paweł Stauffer
Opolskie sądy zamiast skazywać sprawców drobnych przestępstw na kary w zawieszeniu, wysyłają ich do pracy. Jeśli ktoś jej unika, może trafić do więzienia.

Jeśli ktoś dostaje wyrok w zawieszeniu, to właściwie śmieje się sądowi w nos i ma poczucie, że umknął sprawiedliwości - słyszymy nieoficjalnie w jednym z opolskich sądów. - Bo tzw. “zawiasy" to żaden wyrok. Ani to człowiek nie idzie za kratki, ani nie jest użyteczny dla społeczeństwa

Dlatego sądy, jeśli pozwala na to w danym przypadku prawo, często zamiast “zawiasów" próbują resocjalizować skazanych, znajdując im konkretne zajęcie.

Na nieodpłatne pracę społeczne sądy skazują zwykle za drobne przestępstwa i wykroczenia, np. kradzieże na niewielką skalę, niszczenie znaków drogowych, głośne puszczanie muzyki, składanie fałszywych zeznań albo podrobienie cudzego podpisu.

- Szczególnie dotyczy to takich osób, wobec których orzekanie grzywny nie ma sensu, bo sąd wie, że skazany i tak nie będzie miał z czego jej zapłacić - mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu. - W takich przypadkach można orzec karę ograniczenia wolności, w ramach której sąd nakazuje danej osobie np. przez pół roku po 30 godzin miesięcznie pracować na rzecz społeczeństwa. Może to być sprzątanie parkingów przed ratuszem, albo pomoc w domu pomocy społecznej.

W ramach kary w pierwszym półroczu 2011 r. prace społecznie użyteczne wykonywało na Opolszczyźnie ponad 2 tys. skazanych. Liderem w orzekaniu takich kar był kluczborski Sąd Rejonowy (skazał na nie ponad 400 osób), najrzadziej natomiast na prace społeczne skazywał sąd w Prudniku (zaledwie 73 przypadki).

O tym czytaj szerzej w piątkowym, papierowym Wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska