Opinia stwierdzająca u dziecka zaburzenia w nauce czytania i pisania pozwala nauczycielowi dostosować wymagania do możliwości ucznia, np. wydłużając dla niego czas pisania sprawdzianu czy egzaminu.
Taką opinię wydają poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Do tej pory z prośbą o stwierdzenie dysfunkcji zwracali się do nich rodzice. Teraz mogą to zrobić pod warunkiem, że dziecko nie ukończyło jeszcze szkoły podstawowej. W przypadku uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych procedura nieco się skomplikuje.
- Nie znaczy to, że jeśli ktoś nie postara się o taką opinię zanim dziecko skończy VI klasę to później ma już zamkniętą drogę - uspokaja Hanna Kanik, dyrektor Miejska Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Opolu. - W takim przypadku rodzic musi po prostu wystąpić z wnioskiem do dyrekcji szkoły, i to dyrekcja, w porozumieniu z radą pedagogiczną decyduje o skierowaniu dziecka na badania - tłumaczy.
To jednak nie koniec zmian. Zgodnie ze starymi przepisami opinię o dysleksji lub dysortografii trzeba było uzyskać na każdym etapie edukacji, tzn. w szkole podstawowej, gimnazjum i szkole ponadgimnazjalnej. Od września wystarczy jedna opinia, która będzie ważna na każdym etapie nauki. - Takie rozwiązanie jest sensowne, ponieważ z tych dysfunkcji się nie wyrasta, dlatego powielanie opinii nie ma sensu. Zaoszczędzony w ten sposób czas można przeznaczyć na pracę z dziećmi - przekonuje dyrektor Kanik.
Z nowego rozwiązania cieszą się również dyrektorzy szkół. - Wiem, że zdarzały się takie przypadki, że dziecko przez całe gimnazjum nie miało opinii o dysfunkcji a pojawiała się ona dopiero przed egzaminem - mówi Alicja Mielniczuk, dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1 w Opolu. - Możemy tylko podejrzewać, że powodem starania się o nią była chęć zdobycia większej liczby punktów na egzaminie. Bo przecież np. w przypadku dziecka ze stwierdzoną dysortografią nie odlicza się punktów za błędy ortograficzne - tłumaczy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?