Piramida w Rożnowie jest jednym z najciekawszych grobowców na Opolszczyznie. Stoi tuż obok drewnianego kościoła pw. świętych Piotra i Pawła.
Budowlę polecił wznieść w 1780 roku August Freiherr von Eben und Brunnen, generał armii pruskiej. Ród von Ebenów był właścicielem majątku w Rożnowie, czyli w ówczesnym Rosen.
Piramida powstała według projektu znanego wybitnego niemieckiego architekta Carla Gottharda Langhansa, który jest autorem m.in. Bramy Brandenburskiej w Berlinie, a na ziemi kluczborskiej zaprojektował również zespół budynków zamkowych w Kluczborku oraz pałac w Maciejowie.
Wzorem dla projektanta były oczywiście starożytne piramidy egipskie. Wprawdzie piramida w Rożnowie jest dużo mniejsza, ma 8,5 metra wysokości, ale miała spełniać ten sam cel:_być grobowcem, w którym szczątki przez wieki będą spoczywać w spokoju. Piramida miała sprawić, że zwłoki ulegną mumifikacji.
Zmarłych członków rodu von Ebenów chowano w piramidzie od 1780 do 1830 roku. W sumie w grobowców spoczęło 28 osób.
Niestety, wbrew nadziejom ciała zmarłych nie zaznały spokoju.
- W 1945 roku piramida została splądrowana przez Sowietów, później włamywali się tam także poszukiwacze skarbów i złodzieje. Była także miejscem libacji, przez długie lata łatwo było dostać się do środka - opowiada Jerzy Kuras z Wołczyna, znawca historii lokalnej.
Dokładnie 10 lat temu badacze sprawdzili, co dokładnie znajduje się w piramidzie w Rożnowie. Badania w 2005 roku przeprowadzili naukowcy z Zakładu Antropologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
To właśnie wrocławscy naukowcy ustalili, że w środku są szczątki 28 osób. Co najmniej 28, ponieważ ta liczba nie jest całkowicie pewna.
- Szczątki były już bardzo zniszczone i wymieszane - wyjaśnia prof. Barbara Kwiatkowska, która prowadziła badania w Rożnowie. - Znajdowały się tam zarówno zmumifikowane ciała, jak i szkielety ludzkie. Wszystkie ciała zostały pochowane w trumnach, niestety część z nich zdewastowano.
Wśród pochowanych na pewno jest 10 mężczyzn, 12 kobiet, 4 dzieci. Jeden z mężczyzn został pochowany w mundurze, natomiast jedna z kobiet w pięknej sukni. Była to młoda kobieta w wieku 20-25 lat.
- Niebieska suknia z bogato zdobionymi aplikacjami była prawdopodobnie suknią ślubną, a kobieta zmarła prawdopodobnie tuż przez ślubem - opowiada prof. Barbara Kwiatkowska. Makabryczne jest, że szczątki kobiety w sukni pozbawione są czaszki. Zwłoki zostały pewnie zbezczeszczone, a czaszka ukradziona.
Piramida w Rożnowie przez wiele lat była plądrowana, a zwłoki von Ebenów bezczeszczone i używane do makabrycznych żartów.
Wandale wynosili zmumifikowane zwłoki, opierali o drzwi domów, pukali i uciekali. Kiedy właściciel domów otwierał drzwi, mumia spadała na niego...
Dzisiaj na szczęście piramida jest zamknięta na kłódkę.
Podczas pisania artykułu korzystałem m.in. z książki „Historie niezwykłe” Mileny Zatylnej, wydanej przez Dolinę Stobrawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?