Znalazł skarb pod schodami

Fot. Maciek Haraziński
Wczoraj monetę znalazł Roman Frąckowiak.
Wczoraj monetę znalazł Roman Frąckowiak. Fot. Maciek Haraziński
- Po ostatniej wskazówce domyśliłem się, że azteckiej monety trzeba szukać koło biblioteki - chwali się pan Roman.
W Opolu (6.07).

Poszukiwania Zaginionej Arki

Kiedyś było tu pięknie

Kiedyś było tu pięknie

- Co ciekawego może być w Nowej Wsi Królewskiej?
Odpowiada Joachim Sosnowski, mieszkaniec dzielnicy i pasjonat historii:
- Większość opolan zadaje sobie to pytanie. Rzeczywiście, do tej pory nasza dzielnica była zapomniana, ale kiedyś, przed wiekiem, było tu bardzo pięknie i bogato. Z tej świetności pozostał nam kościół, który jest jedną z piękniejszych świątyń w Opolu. Właśnie obchodziliśmy jego stulecie i mieszkańcy miasta sobie o nas przypomnieli. Mamy też swoje legendy. Większość związana jest z kapliczką, która stała przy ul. Jagiellonów. Teraz można ją oglądać w Bierkowicach. Mieliśmy też swój skarb. W starej opuszczonej kuźni znaleziono garnek z monetami. Niestety, trafiły one w niepowołane ręce i za bezcen zostały sprzedane na targowisku...

W piątek w szukaniu monety, którą można wymienić na tysiąc złotych, uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Nasi "poszukiwacze zaginionej arki" poruszali się po opolskiej Nowej Wsi Królewskiej na rowerach (przeważnie gonili samochody Radia Opole). Agata Kotala stworzyła swoją grupę poszukiwawczą. Ona i Grzegorz Romanowski, słuchali radia i obserwowali poczynania dziennikarzy, a Mateusz Babiej był ich tajnym agentem w terenie.

- Dajemy mu sygnały, a on przeszukuje okolicę. Jak znajdziemy skarb, to się nim podzielimy - tłumaczyła Agata.
Poszukiwacze przeczesywali teren wokół kościoła w Nowej Wsi Królewskiej i szkolne boisko. Byli też w okolicy zakładu Nutricia i starej kapliczki przy ul. Jagiellonów.

- Znam trochę tę okolicę, więc jak usłyszałem ostatnią wskazówkę, domyśliłem się, że to biblioteka przy ul. Jagiellonów. Od razu tam poszedłem - pochwalił się Romek Frąckowiak, który znalazł monetę pod schodami książnicy.
Pieniądze przeznaczy na wakacyjny wyjazd. Pan Roman pojedzie razem ze swoją dziewczyną. Niepełnoletnim poszukiwaczom przypominamy, że odebrać nagrodę będą mogli tylko w obecności osoby pełnoletniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska