Targi nto - nowe

Znalazłem chętnego na fabrykę

Z mecenasem Danielem Dębeckim, syndykiem masy upadłościowej brzeskiej spółki "Kama Foods", rozmawia Tomasz Dragan.

Kiedy zakłady tłuszczowe będą miały nowego właściciela?
- Jeżeli nie pojawią się żadne przeszkody i wszystko będzie po mojej myśli, to umowę sprzedaży powinniśmy sfinalizować w marcu lub nawet jeszcze w lutym. Mam tutaj na myśli np. zgodę Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na sprzedaż spółki. Jeżeli takie zezwolenie będzie potrzebne to oczywiście szybko o nie wystąpimy. Jednak uzyskanie takiego dokumentu może potrwać, co oczywiście wydłuży proces sprzedaży firmy.

- Nadal "Kamą Foods" zainteresowana jest spółka "Ewico"?
- Tak. Przypomnę, że jako jedyna złożyła ofertę w drugim przetargu i wyraziła wolę kupienia brzeskich zakładów tłuszczowych za 80 mln. zł. Jest już wszystko przygotowane do podpisania umowy przedwstępnej, którą mam zamiar sfinalizować jeszcze w tym miesiącu.

- Wiem, że pod nazwą "Ewico" kryją się dwaj polscy potentaci na rynku tłuszczów spożywczych: gdański "Olvit" i kujawsko-pomorska "Kruszwica".
- To pana wiadomości. Do czasu podpisania umowy obowiązuje mnie tajemnica handlowa, dlatego proszę mi wybaczyć, ale nie mogę na razie udzielić więcej informacji o nabywcy brzeskiej spółki.

- Spróbujmy inaczej: czy jest pan w stanie zagwarantować, że nowy nabywca "Kamy Foods" zapewni pracę byłej załodze? Dawni pracownicy zakładów tłuszczowych obawiają się, iż po nabyciu firmy jej nowy właściciel po prostu rozbierze ją na drobne kawałki.
- Myślę, że obawy są zbyteczne. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wykłada aż 80 milionów złotych, tylko po to, aby firma nadal stała bezczynnie. Firmę "Ewico" interesuje inwestowanie w byłą "Kamę Foods" i uruchomienie w niej produkcji. Odpowiednie zapisy z tym związane zostaną zawarte w umowie sprzedaży tego zakładu.
Nie wiemy natomiast, czy wszystkie osoby pracujące dawniej w firmie będą mogły liczyć na powtórne zatrudnienie. To będzie decyzja wyłącznie nowego właściciela. Myślę jednak, że zatrudni on znaczną większość załogi. Proszę przecież zobaczyć, iż ja sam prowadząc działalność gospodarczą w "Kamie Foods", przez ostatnie trzy miesiące czasowo dałem pracę ponad 160 osobom. A tylko zajmowałem się przerobem rzepaku należącego do prywatnych firm...

- Proszę pamiętać, że ludzie liczą na powtórne zatrudnienie w zakładach tłuszczowych.
- Wiem, dlatego staram się jak najszybciej naleźć nowego właściciela byłej spółki. Przecież "Kama Foods" upadła w czerwcu, czyli zaledwie sześć miesięcy temu. A dzisiaj jesteśmy w przeddzień podpisania umowy z nowym właścicielem.

Dziękuję za rozmowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska