Znów nie świecą lampy na osiedlu AK w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Nie wiadomo, kiedy na terenie szkoły ponownie zaświecą lampy.
Nie wiadomo, kiedy na terenie szkoły ponownie zaświecą lampy. Sławomir Mielnik
Włączenie ledowego oświetlenia parku na osiedlu AK w Opolu spowodowało, że zgasły stare lampy, oświetlające teren pobliskiej podstawówki.

W grudniu nagle przestało świecić pięć latarni, które do tej pory oświetlały sporą część terenu szkoły podstawowej nr 5.

- To miejsce, przez które wielu opolan przechodzi z jednej części osiedla na drugą, czy też idzie na pętlę autobusową lub do parku - opowiada pan Michał. - Teraz już popołudniami jest już tu bardzo ciemno i to na tyle, że kamera monitoringu nie widziała np., kto ukradł rower wart trzy tysiące złotych.

Lampy zgasły, bo były podpięte pod stare oświetlenie w parku, które wyłączono.

- Nowe bardzo się nam podoba, ale uważam, że przed wyłączeniem starego trzeba było sprawdzić, jak wygląda w całości - opowiada pan Michał. - Uważam, że całą sprawę można było załatwić już na etapie specyfikacji przetargowej i wówczas zapewnić oświetlenia także na terenie szkoły. Teraz nie za bardzo wiadomo, kto odpowiada za te lampy i kiedy wreszcie zaczną świecić. Na razie takiej informacji nie można uzyskać w samej szkole.

Barbara Lesiak, kierownik gospodarczy w szkole, podkreśla, że wyłączone lampy nie są własnością podstawówki.

- Dlatego do tej pory się nimi nie zajmowaliśmy - tłumaczy kierowniczka. - Ich wyłączenie jest uciążliwe mieszkańców, uczniów oraz rodziców i dlatego wyjaśniamy całą sprawę, choć na razie trudno powiedzieć, kiedy ponownie zaświecą.

Urząd miasta potwierdził nam wczoraj, że lampy na terenie szkoły faktycznie były zasilane poprzez oświetlenie parku, a tak być nie powinno.

- Tylko, że nikt o tym nie widział do tej pory - przekonuje Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej w Urzędzie Miasta Opola. - Niestety to nie jest pierwszy taki przypadek w mieście, że o tym gdzie przyłączona jest dana lampa, dowiadujemy się dopiero po wyłączeniu całego oświetlenia.

Naczelnik Maślak przyznaje, że obecnie lampy z terenu szkoły trzeba podłączyć korzystając z instalacji podstawówki.

- Rozmawiałam już z wydziałem oświaty, aby wesprzeć szkołę w tej sprawie , ale nie można jeszcze powiedzieć, kiedy lampy ponownie zaświecą - zastrzega Maślak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska