MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ZNP ostrzega. Nowe rozporządzenie negatywnie wpłynie na warunki pracy nauczycieli i pogorszy jakość ich pracy?

Magdalena Ignaciuk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Nowy rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim rosną obawy wśród nauczycieli i rodziców. Związek Nauczycielstwa Polskiego wyraził swoje zaniepokojenie związane z nowym rozporządzeniem dotyczącym edukacji dzieci z Ukrainy. Zwiększenie liczby uczniów w klasach, brak wsparcia dla nauczycieli oraz specyficzne potrzeby uczniów z Ukrainy to tylko niektóre z wyzwań, przed którymi staną polskie szkoły.

Spis treści

ZNP zaopiniował rozporządzenie MEN

Związek Nauczycielstwa Polskiego przedstawił opinię do projektu rozporządzenia Ministra Edukacji zmieniającego rozporządzenie w sprawie organizacji kształcenia, wychowania i opieki dzieci i młodzieży będących obywatelami Ukrainy.

ZNP obawia się pogorszenia warunków i jakości pracy nauczycieli.
ZNP obawia się pogorszenia warunków i jakości pracy nauczycieli. pixabay.com

Pozytywnie oceniono nowe zasady przystępowania do egzaminów przez uczniów z Ukrainy. W roku szkolnym 2024/2025 uczniowie ci będą mogli zdawać egzamin ósmoklasisty z matematyki i języka obcego, z opcjonalnym wyborem języka polskiego. Ta elastyczność pozwala na lepsze dostosowanie egzaminów do potrzeb uczniów, ale wiąże się również z dodatkowymi wyzwaniami organizacyjnymi dla szkół.

Przeczytaj też: Jak nauczyciele oceniają zmiany w oświacie na nowy rok szkolny? „Rządzący nie mają pojęcia o tym, co się dzieje w szkołach”

Wyzwania związane z edukacją dzieci z Ukrainy z niepełnosprawnościami

Jednym z głównych źródeł niepokoju jest sposób, w jaki nowe przepisy traktują dzieci z Ukrainy z niepełnosprawnościami. ZNP zwraca uwagę na trudności adaptacyjne tych uczniów, wynikające z różnic w systemach edukacyjnych oraz języka. Przyjmowanie ich na podstawie oświadczeń rodziców, bez odpowiedniego wsparcia i dokumentacji, może wpłynąć negatywnie na jakość ich edukacji, a także na warunki pracy nauczycieli.

Obawy nasze wynikają z dotychczasowych doświadczeń, w ukraińskim systemie oświaty kształcenie dzieci z niepełnosprawnościami i o specjalnych potrzebach edukacyjnych było prowadzone na odmiennych niż w Polsce zasadach. Bardzo często było to nauczanie indywidualne, dzieci te nie trafiały do jednostek systemu edukacji – wyjaśnia ZNP.

Więcej uczniów, mniej wsparcia – co oznacza to dla nauczycieli?

Nowe rozporządzenie przewiduje zwiększenie liczby uczniów w oddziałach, co budzi sprzeciw Związku Nauczycielstwa Polskiego. Nauczyciele obawiają się, że większe klasy utrudnią im skuteczne prowadzenie zajęć, a uczniowie, zarówno polscy, jak i ukraińscy, ucierpią na tym najbardziej. ZNP apeluje o utworzenie oddziałów przygotowawczych, które pozwoliłyby uczniom z Ukrainy na lepszą adaptację i integrację, a jednocześnie odciążyłyby nauczycieli.

Wejście do szkół masowych i klas o podwyższonej liczbie uczniów tak dużej liczby uczniów ukraińskich znacząco pogorszy warunki nauki uczniów polskich i będzie niekorzystne dla uczniów ukraińskich. Takie rozwiązanie skutkuje pogorszeniem warunków pracy nauczycieli oraz negatywnie wpływa na jakość i skuteczność ich pracy. Przedkłada się to na przemęczenie uczniów, niezadowolenie rodziców, nadmierne obciążenie i mniejszą wydolność nauczycieli, a w konsekwencji wpływa na obniżenie poziomu kształcenia i nie przyczynia się do wyrównania szans edukacyjnych uczniów – czytamy w opinii wydanej przez Związek Nauczycielstwa Polskiego.

ZNP podkreśla, że obecne zmiany w przepisach powinny być częścią szerszej, przemyślanej reformy systemu edukacji, która uwzględniałaby wszystkie aspekty i potrzeby uczniów oraz nauczycieli. Jednostronne decyzje, takie jak zwiększenie liczby uczniów w klasach, mogą prowadzić do obniżenia jakości edukacji i pogorszenia warunków pracy nauczycieli.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie. Obserwuj StrefaEdukacji.pl!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska