Obchody 500-lecia konsekracji słynnego drewnianego kościoła św. Anny w Oleśnie trwają przez cały rok, ale punktem kulminacyjnym były trzydniowy odpust ku czci świętej Anny pod koniec lipca.
Na jubileusz przyjechał prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak, który odprawił sumę odpustową i wygłosił kazanie.
- Wśród 5 kościołów, jakie znajdują się na terenie parafii Bożego Ciała w Oleśnie, szczególną czcią i szczególnym pięknem wyróżnia się sanktuarium świętej Anny. To wyjątkowa święta, patronka Olesna i diecezji opolskiej - mówił prymas Polski.
- Licznie przybywający tutaj pielgrzymi sprawili, że 18 kwietnia 1518 roku wzniesiony tutaj kościół poświęcił biskup wrocławski Jan V Turzo - przypominał arcybiskup Wojciech Polak.
- Poświęcony 500 lat temu kościół kryje w swoim wnętrzu cudowną figurkę Świętej Anny Samotrzeciej, słynącej cudami i tak bardzo omodloną przez przybyłych licznie do Olesna pielgrzymów. Ja też przybywam tutaj jako pielgrzym, jako jeden z was - mówił prymas Polak.
- Papież Franciszek apeluje do nas, żebyśmy nie dali się wplątać w kulturę odrzucenia osób starszych, nie wyrażali niecierpliwości czy wręcz pogardy w stosunku do starości - przypominał prymas Polski.
- Doceńmy wartość osób starszych w rodzinie, babcie i dziadków. Starość również ma swoją łaskę, misję i powołanie. To powołanie bycia łącznikiem między pokoleniami - apelował abp Wojciech Polak.
Okazją do refleksji nad starszymi ludźmi była właśnie postać patronki 500-letniego kościoła w Oleśnie.
Święta Anna to matka Maryi, czyli babka Jezusa Chrystusa. Nie jest wymieniona ona w żadnej z Ewangelii. Jej postać jest znana tylko z tradycji Kościoła i apokryfów.
- To święta patronka w ukryciu zwyczajnego życia, pełniąca macierzyńskie powołanie, swoją misję, będąca matka Maryi. Kobieta zwyczajna i niezwyczajna - mówił prymas Polak.
- Nie wiemy, czy żyła jeszcze, kiedy urodził się jej wnuk Jezus Chrystus, kiedy nauczał i uzdrawiał - mówił na kazaniu abp Wojciech Polak. - Tradycja i sztuka pokazuje nam wielką rodzinę: świętą Annę, Maryję i małego Jezusa.
Prymas Polski zwrócił uwagę na to, że to właśnie kobiety: matka i babcia Chrystusa są uwypuklone w tradycji i historii Kościoła, podczas gdy święty Joachim (dziadka Jezusa) i święty Józef pozostają w ich cieniu.
- Te postacie zostały zredukowane, żeby uwypuklić tę szczególną świętą trójcę, a więc świętą Annę, Maryję i Chrystusa na jej kolanach - mówił prymas Wojciech Polak. - Dzisiaj tak często brak jest łączności między dziećmi i rodzicami, rodzicami i dziadkami.
- Trzeba nam wrażliwości zwłaszcza na osoby starsze, sterane pracą, boleśnie doświadczone. Dzisiaj choć dzięki postępowi medycyny życie stało się dłuższe, to społeczeństwo nie zrobiło dla nich miejsca z właściwym szacunkiem, uwzględniając ich słabości - ocenia prymas Polski.
- Starość to również powołanie do modlitwy. Papież Franciszek pięknie mówi, że starsi ludzie to są poeci modlitwy - cytował abp Wojciech Polak.
- Potrzeba nam ducha miłości, żeby mieć oczy otwarte na starszych ludzi, którzy nas potrzebują. Oni wyprowadzą nas z naszego egoizmu i przesadnej troski o siebie - mówił prymas Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?