To już drugie podejście organizatorów do projekcji filmu. W maju podobny seans został odwołany z powodu zapowiadanych, ulewnych deszczy. Tym razem jednak w dniu projekcji ma być dobra pogoda. Seans zaplanowano na piątek na godz. 22.00.
Samochodowe kino zaparkuje na Placu Targowym. Organizatorzy rozstawią tam specjalny ekran. Zmotoryzowani, którzy przyjadą na seans muszą mieć w swoim samochodzie radio. To dlatego, że dźwięk rozsyłany będzie właśnie falami radiowymi.
Osoby, które przyjdą pieszo, powinny mieć przenośne odbiorniki ze słuchawkami lub komórki z wbudowanym radiem.
- Widzowie będą się mogli poczuć jak na seansie w USA z lat 60-tych i 70-tych - mówi Violetta Zalejska, dyrektor Strzeleckiego Ośrodka Kultury. - Tego typu kina były w tamtym czasie bardzo popularne za oceanem.
Film "Jestem na tak", to opowieść o Carlu (Jim Carrey), sfrustrowanym pracowniku banku, który znudzony życiem odpowiada na wszystkie propozycje "nie".
Pewnego dnia trafia na spotkanie stowarzyszenia ludzi, którzy przysięgli, że na wszystko będą mówić "tak". Naciskany przez nich sam składa przysięgę, że będzie akceptować wszystko, co przyniesie mu los.
Inaczej spotka go kara. To zdarzenie całkowicie odmienia jego życie. Carl dostaje awans i spotyka kobietę swojego życia. Komedia z Jimem Carrey'em bawi do łez.
Organizatorzy proszą widzów, by przyjechali na seans przynajmniej kwadrans wcześniej, by kierowcy szukający miejsca do zaparkowania nie przeszkadzali później widzom.
Wstęp jest bezpłatny. Na miejscu widzowie będą mogli zakupić colę i popcorn.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
