Zobacz, jak tancerki brzucha witały wicepremiera Pawlaka

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Waldemar Pawlak w grodzie pod Byczyną
Waldemar Pawlak w grodzie pod Byczyną Mirosław Dragon
Waldemar Pawlak opowiadał w Byczynie, czego nie pokazali w Polsacie.
Waldemar Pawlak w grodzie rycerskim pod Byczyną

Waldemar Pawlak w Byczynie

Kampania wyborcza to taki ciekawy czas, kiedy można osobiście doświadczyć szarmanckości wicepremiera, zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcie, a nawet zaśpiewać z nim biesiadny przebój "Hej sokoły".

Wicepremier i lider PSL Waldemar Pawlak w sobotę odwiedził Byczynę. Piwa z rycerzami nie chciał się napić, ale za to pozował do pamiątkowych zdjęć z dziećmi. Nie chciał wsiąść na konia, ale za to strzelał z łuku. Panie całował w rękę, ale na widok półnagich tancerek nie drgnął mu ani jeden mięsień na twarzy.

Czego nie pokazali w Polsacie?
- Przed debatą z Donaldem Tuskiem zapowiedź dziennikarze Polsatu przyjechali nagrywać zapowiedź - opowiadał Waldemar Pawlak. - Mam u siebie dwa miecze, pamiątka bitwy pod Grunwaldem. Wyjąłem miecze przed kamerą i mówię: "No dobra, to idziemy na debatę!". Ale nie pokazali tego w telewizji.

dlaczego schetynówki powinny się nazywać łopatówkami?
- Dzięki drogom współfinansowanym przez rząd (tzw. schetynówkom) nazwisko Grzegorza Schetyny przejdzie do historii - mówił z cieniem zazdrości wicepremier Pawlak. - Tymczasem pomysłodawcą był Jan Łopata, poseł PSL z Lublina. Na spotkaniu koła poselskiego PSl z premierem rzucił ten pomysł. Tusk go podchwycił i powstał Narodowy Program Budowy Dróg Lokalnych.
o wojnie polsko-polskiej w polityce:
- Kiedy jesteśmy zanurzeni w tym politycznym wiatraku i karuzeli, wydaje się, że się pozagryzamy. Kiedy się wyjedzie z Warszawy, okazuje się, że 30-50 kilometrów od Pałacu Kultury i Nauki świat wygląda inaczej. Ludzie się dogadują, da się żyć. Pewien włoski socjolog napisał kiedyś, że nasze zmartwienia biorą się z pilota telewizyjnego, a nie z tego, co nas otacza.

o biurokracji w Unii Europejskiej:
- Tam to jest dopiero twórczość papierowa - mówił Pawlak. - Nawet za socjalizmu takiej kontroli nie było. Rolnicy muszą na mapkach satelitarnych zaznaczać uprawy.

W grodzie rycerskim pod Byczyną efendi Andrzej Kościuk dał wicepremierowi łuk i kazał strzelać.
Waldemar Pawlak zerknął na dziennikarzy i fotoreporterów: - Lepiej odsuńcie się na bok!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska