Ernest Hober to w Oleśnie człowiek instytucja. Przez 30 lat, od 1990 roku, był dyrektorem Miejskiego Domu Kultury w Oleśnie.Jego największą zaletą była otwartość. Każdy mógł przyjść z pomysłem na zorganizowano imprezy kulturalnej i mógł liczyć na pomoc: udostępnienie sali, nagłośnienia i zrobienie plakatów. Dzięki temu w oleskim MDK-u organizowane były nie tylko koncerty gwiazd i Dni Olesna, ale także festiwale muzyki garażowej, hiphopowej czy reggae.
W Oleśnie grały największe gwiazdy polskiej muzyki, m.in. Perfect, Dżem, Wilki czy amerykańskie gwiazdy jazzu (na słynnym festiwalu Jazzobranie, który organizowany jest właśnie w sali widowiskowej oleskiego MDK-u). A do tego jedne z najlepszych na Opolszczyźnie finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ernest Hober był wieloletnim szefem sztabu WOŚP w Oleśnie.
- 30 lat temu były całkiem inne czasy. Gwiazdy gwiazdami, ale w latach 90. największymi imprezami w domu kultury były rewie orkiestr tanecznych. W okresie karnawałowym w każdy weekend wszystkie okoliczne zakłady pracy organizowały u nas zabawy! - mówi Ernest Hober.
Zaletą organizowania koncertów jest to, że poznaje się osobiście muzyczne gwiazdy. Ale czasem wiąże się to z wielkim stresem.
- Największy stres w ciągu tych 30 lat? Dni Olesna 1996, na których gwiazdą miał być Ryszard Rynkowski. Miał być, ponieważ nie przyjechał! - wspomina Ernest Hober. - Nie było wtedy jeszcze telefonów komórkowych, więc byłem przekonany, że się po prostu spóźni, więc stałem na scenie amfiteatru wypełnionego do ostatniego miejsca i zapewniałem publiczność, że Ryszard Rynkowski za chwilę dojedzie i zaśpiewa!
Ryszard Rynkowski nie dojechał, ponieważ dzień wcześniej występował w Mrągowie, gdzie była impreza do białego rana. Na festiwalu w Mrągowie był wówczas także Jan Maliński, dyrektor szkoły muzycznej w Oleśnie i członek zespołu Gang Marcela. Przypominał Rynkowskiemu, że nazajutrz ma koncert w jego rodzinnym Oleśnie, ale były wokalista grupy VOX jednak zapomniał o tym przez noc...
Wysoki poziom stresu był również na koncercie hiphopowym w oleskim amfiteatrze w 2003 roku, chociaż z innego powodu. To podczas tego występu powstały barwne graffiti na koronie amfiteatru w Oleśnie.
- To był środek dnia, a raperzy okropnie bluzgali. Ze sceny leciały najgorsze wulgaryzmy, które niosły po całym mieście! - opowiada Ernest Hober. - Wyłączyliśmy im więc nagłośnienie! Został tylko odsłuch na scenie!
Jeszcze innego rodzaju stres był całkiem niedawno, bo w 2016 roku, podczas koncertu zespołu Oberschlesien. Ten zespół ze Śląska nazywany jest polskim Rammsteinem. Podobnie jak niemiecka grupa podczas koncertów robi widowiska pirotechniczne.
- Przez cały koncert drżałem, że ogniem zajmie się kurtyna albo drewniane elementy sceny. Ale jednak Oberschlesien to profesjonaliści! - dodaje Ernest Hober.
W ciągu 30 lat Ernest Hober zorganizował kilkaset koncertów muzycznych gwiazd.
- Moje Top 10 koncertów w Oleśnie? - zastanawia się Ernest Hober. - Moim zdaniem najlepsze koncerty organizowane lub współorganizowane przez Miejski Dom Kultury to:
- Edyta Geppert (1998)
- Stare Dobre Małżeństwo (1999)
- Republika (2000)
- Carrantuohill (2003)
- Raz Dwa Trzy (2004)
- Dżem (2005)
- Grzegorz Turnau (2006)
- Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz (2007)
- Kuba Badach (2008)
- Oberschlesien (2016)
Ciekawostką jest, że Ernest Hober sam był muzykiem. Grał na gitarze i śpiewał w zespole Zodiak, który zyskał dużą popularność w okolicach Olesna w latach 80.
- Byliśmy popularni dlatego, że oprócz piosenek typu „siubi-duba" graliśmy też covery piosenek Led Zeppelin, Depp Purple czy Erica Claptona. Byliśmy jedynym okolicznym zespołem, który miał taki repertuar - śmieje się Ernest Hober.
Zespół Zodiak tworzyli: Andrzej Rataj (gitara), Ernest Hober (gitara, wokal), Joachim Tomys (klawisze), Krystian Kaleja (bas), Piotr Froncek (perkusja).
Ernest Hober dyrektorem Miejskiego Domu Kultury jest od października 1990 roku. Na stanowisku będzie do 31 grudnia tego roku. Jego następca nie został jeszcze powołany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?