Kiedyś był tutaj zakład nr 1 Famaku, później odlewnia, a następnie zakład produkcji lamp ulicznych Fampra, który dzierżawił teren od Famaku.
Kluczborska gmina przejęła pofabryczny teren przy ul. Pułaskiego kilka lat temu za zadłużenie podatkowe firmy Famak.
Aktualnie gmina wynajmuje tam garaże i magazyny dla firm.
- Chcemy przy wykorzystaniu unijnej dotacji na rewitalizację zmienić to miejsce w centrum społeczne Kluczborka - mówi burmistrz Jarosław Kielar.
Większa część niszczejących zabudowań Fampry zostanie rozebrana. Odrestaurowane zostaną budynki w najlepszym stanie technicznym. Inwestycja jest pewna na 100 procent, ponieważ Kluczbork ma zagwarantowaną dotację unijną na rewitalizację.
- Jako jedno z pięciu największych miast na Opolszczyźnie mamy zapewnione dofinansowanie do lokalnego planu rewitalizacji bez konieczności startowania w konkursie - wyjaśnia Jarosław Kielar.
Dotacja z Unii Europejskiej na ten cel wyniesie około 6 milionów zł. Do tej kwoty gmina dorzuci 1-2 mln zł z własnego budżetu.
Za 8 mln zł pofabryczny teren przy ulicy Pułaskiego zostanie przebudowany na Centrum Integracji Społecznej.
- Do odrestaurowanych budynków chcemy przenieść świetlice terapeutyczne dla dzieci i młodzieży Parasol 1 i Parasol 2, być może przeniesie się także klub profilaktyczny Emaus. Będzie tutaj miejsce właśnie dla takich społecznych instytucji - zapowiada burmistrz Kielar.
- Dlaczego władze miasta nie przygotują 1,5-hektarowego terenu przemysłowego dla biznesu?
- Bo takie są unijne zasady rewitalizacji w nowym okresie 2014-20.
- Marzeniem włodarzy Kluczborka jest to, żeby w dawnej Famprze utworzyć także zakład pracy dla niepełnosprawnych mieszkańców.
Czytaj więcej w piątek (8 lipca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" lub kup e-wydanie NTO.