Zrobił się bałagan ze śmieciami w Strzelcach i Krapkowicach

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Śmieci w Strzelcach Opolskich wywozi obecnie przedsiębiorstwo komunalne. W przyszłym tygodniu gmina ma rozstrzygnąć przetarg i ogłosić, jaka firma zajmie się tym od 1 lipca.
Śmieci w Strzelcach Opolskich wywozi obecnie przedsiębiorstwo komunalne. W przyszłym tygodniu gmina ma rozstrzygnąć przetarg i ogłosić, jaka firma zajmie się tym od 1 lipca.
Około 1700 mieszkańców Strzelec Op. i 1500 Krapkowic nie złożyło deklaracji w sprawie wywozu odpadów.

Tymczasem ostateczny termin ich składania minął w ubiegłym tygodniu. W związku z tym urzędnicy ze Strzelec Opolskich i Krapkowic przygotowują pisma wzywające właścicieli lokali do złożenia brakujących dokumentów. W gminie Zawadzkie pracownicy komunalki będą natomiast osobiście chodzić po domach i przypominać o obowiązku. Kto będzie się od niego uchylał, może się spodziewać, że 1 lipca zostanie obciążony wyższą opłatą śmieciową.

Złożonych deklaracji byłoby prawdopodobnie więcej, gdyby nie zawiłe przepisy i bałagan. Choć teoretycznie powinny być one takie same dla wszystkich mieszkańców, to w każdej gminie są interpretowane inaczej. Dla przykładu w Krapkowicach Spółdzielnia Mieszkaniowa "Zjednoczenie" złożyła deklaracje do urzędu za wszystkich mieszkańców.

Natomiast w Strzelcach Opolskich miejscowa spółdzielnia tego już nie zrobiła.

- Przepisy nie nakładają na nas takiego obowiązku, co potwierdziła nam jedna z kancelarii prawnych - mówi Mirosław Kostyra, ze strzeleckiej spółdzielni.

Niejasności jest więcej. W wielu gminach wciąż nie wiadomo, jak często śmieci będą wywożone oraz kto będzie kontrolował, czy mieszkańcy rzeczywiście je sortują. Kontrowersje budzi ponadto fakt, że jedne gminy zobowiązały firmy odbierające śmieci do dostarczenia mieszkańcom worków lub pojemników na odpady, a inne nie. Takie pojemniki dostaną mieszkańcy gmin należących do związku "Czysty Region", czyli m.in. Krapkowic, Strzeleczek, Zdzieszowic, Leśnicy, Izbicka, Ujazdu i Kolonowskiego.
W Strzelcach Opolskich ludzie muszą sami się w nie zaopatrzyć. - Nie zdecydowaliśmy się narzucać takiego obowiązku firmie, bo uważamy, że to znacznie podrożyłoby koszty wywozu śmieci - tłumaczy Józef Kampa, wiceburmistrz.

Odbiór posortowanych odpadów w Krapkowicach kosztować będzie 12,50 zł, w Strzelcach Opolskich 12 zł, a w Zawadzkiem 11 zł. Ta ostatnia gmina jest jedną z pierwszych, która rozstrzygnęła przetarg na wywóz śmieci. Od 1 lipca zajmie się tym konsorcjum - komunalka Zaw-Kom wspólnie z Remondisem. W pozostałych gminach przetarg będzie dopiero rozstrzygany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska