Działacze Kolejarza długo szukali trenera i tuż przed świętami dopięli szczegóły. Funkcję menedżera będzie pełnił nie Jarosław Dymek, jak zapowiadano, a Marek Mróz. Jako że nie ma on oficjalnych uprawnień, pomagać mu będzie Krzysztof Bas, który zajmie się nadzorem nad szkółką i pracą z młodzieżą.
Mróz to postać doskonale znana kibicom w Opolu. Jest on wychowankiem i długoletnim zawodnikiem Kolejarza. Po zakończeniu kariery często pojawiał się w boksie opolan czy to w roli mechanika, czy asystenta trenera Piotra Żyty. Już w ubiegłym sezonie był przymierzany do przejęcia schedy po Mirosławie Korbelu, ale porozumienia ostatecznie nie osiągnięto, a drużynę do końca rozgrywek prowadził Dymek.
Dymek miał zresztą pozostać menedżerem, lecz po podpisaniu kontraktu z Mrozem będzie on kierownikiem ekipy, o ile sam zgodzi się na takie rozwiązanie.
Zwrot akcji nastąpił także w kwestii juniorów. Kolejarz, wbrew wcześniejszym ustaleniom, nie będzie korzystał z usług młodzieżowców Włókniarza Częstochowa, a Falubazu Zielona Góra. Współpraca z zielonogórskim klubem zakłada roczne wypożyczenie Jakuba Osyczki oraz gościnne występy w Kolejarzu Mateusza Tondera i Damiana Pawliczaka.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?