Związek Górnośląski w Opolu poparł rezolucję zaproponowaną przez mniejszość

fot. Paweł Stauffer
Armia Czerwona zamordowała około 300 mieszkańców Boguszyc. Wśród nich osiem osób z rodziny Broyów.
Armia Czerwona zamordowała około 300 mieszkańców Boguszyc. Wśród nich osiem osób z rodziny Broyów. fot. Paweł Stauffer
Kilka dni temu radni Mniejszości Niemieckiej zaproponowali w sejmiku uchwalenie rezolucji oddającej hołd Ślązakom, cywilom - ofiarom zbrodni Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu. Wobec sprzeciwu opozycji dokumentu nie głosowano.

Zareagowały na niego Związek Górnośląski i Stronnictwo Obywatelskie, które przyjęły w tej sprawie własną rezolucję. Zdaniem ich członków, podjęcie tamtej uchwały stanowiłoby oddanie szacunku i czci prawdzie historycznej.

"Należy pamiętać, że niewinni i bezbronni mieszkańcy Górnego Śląska - napisali autorzy dokumentu -od początku wywołanej przez III Rzeszę II wojny światowej stali się ofiarami, najpierw hitlerowskiego aparatu bezpieczeństwa, a od stycznia 1945 - bezprawnych działań Armii Czerwonej".

Dokument Związku Górnośląskiego szczególnie mocno akcentuje, że martyrologia ludności Górnego Śląska jest przecież faktem powszechnie znanym, a doświadczająca jej ludność miejscowa była niewinna. Zaś czerwonoarmiści mieli przyzwolenie na takie ekscesy ze strony swego dowództwa, traktującego teren Śląska jak podbitą "Germanię".

- Chcemy podkreślić, że ofiarami tych zbrodni padli także mieszkańcy Śląska o polskim światopoglądzie i tradycjach, którzy z utęsknieniem na Polskę czekali - mówi Alicja Nabzdyk-Kaczmarek, prezes Związku Górnośląskiego w Opolu. - Przykładem może być rodzina Broyów z Boguszyc, w której w styczniu 1945 r. w wyniku ludobójstwa Armii Czerwonej zginęło 8 osób, od 70-latka do niemowlęcia. Rodzina ta była zasłużona z racji działalności polskiej i udziału w powstaniach.

- Chociaż wniosek pochodzi od mniejszości niemieckiej, to martyrologii ludu śląskiego nie można wiązać ani z wybuchem wojny, ani z odpowiedzialnością Niemców za zbrodnie wojenne - podkreśla Związek Górnośląski.

Cały dokument można przeczytać na stronie: www.zg.org.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska