"Zwolnij, jeże". Nowy znak w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Znak stanął na ulicy Oleskiej.
Znak stanął na ulicy Oleskiej. Sławomir Mielnik
Nietypowy znak stanął na ulicy Oleskiej. Dzięki niemu więcej jeży ma przeżyć wejście na jezdnię.

Pierwszy taki znak w Opolu to pomysł Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które zwróciło drogowcom uwagę na ten problem.

- W ostatnich tygodniach oprócz wysypu kociąt mamy prawdziwy wysyp małych jeżyków - opowiada Irena Otręba z TOnZ. - Bardzo często dorosłe giną potrącane przez samochód i gdzieś niewidoczne w trawie zostają osierocone maluchy. Małe jeżyki wymagają takiej samej opieki jak kocięta, są też równie bezbronne.

Do szczególnie dużej liczby takich wypadków dochodzi na ulicy Oleskiej i dlatego tam, na lokalnej trasie migracji tych zwierząt, drogowcy ustawili specjalny znak.

- Po sygnałach z TOnZ zaczęliśmy monitorować to miejsce i faktycznie akurat tam martwych jeży jest sporo - przyznaje Piotr Jurczyk z Miejskiego Zarządu Dróg. - Znak ustawiliśmy na czas wiosennych migracji tych zwierząt, które w Polsce o czym wielu kierowców nie wie, są pod ochroną.

Uniknąć rozjechania jeża można tylko poprzez uważną jazdę, zwłaszcza gdy jedziemy po zmroku i po nieoświetlonej ulicy.

- O ustawienie tablic prosiliśmy także innych zarządców dróg w województwie, ale tylko MZD zdecydował się na to - podkreśla Otręba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska