Każdego roku na polskich drogach dochodzi do wielu tragicznych wypadków z udziałem dzieci. Najmłodsi są sprawcami 33 procent ogółu wypadków z ich udziałem, natomiast za pozostałe 67 procent tragedii są odpowiedzialni przede wszystkim dorośli. Jak więc zminimalizować te czarne statystyki?
Przede wszystkim dziecka nie powinno się zostawiać samego w samochodzie nawet na chwilę. Należy mieć na uwadze, że nasza pociecha nie jest w pełni świadoma zagrożeń, które może wywołać własnym zachowaniem. Jeżeli z różnych powodów musimy zostawić dziecko samo w aucie, warto zadbać o kilka kluczowych aspektów związanych z bezpieczeństwem.
Po pierwsze, należy schować niebezpieczne przedmioty. Po drugie, nawet gdy musimy wyjść z samochodu dosłownie na sekundę, zawsze należy wyłączyć silnik i zabrać ze sobą kluczyki. Unikniemy wówczas przypadkowego uruchomienia samochodu przez dziecko, a poza tym utrudnimy zadanie złodziejowi. Odnotowano już sytuacje, kiedy złodziej odjeżdżał samochodem, w którym na tylnej kanapie siedziało dziecko. Dobrym rozwiązaniem po wyjęciu ze stacyjki kluczyków jest również zablokowanie kierownicy - kręcąc nią do momentu, aż sama się unieruchomi.
Dobrymi pomocnikami w zapewnieniu bezpieczeństwa dzieciom są np. samochodowe systemy antywłamaniowe, które zabezpieczają samochód przed przypadkowym uruchomieniem.
Oprócz przekręcenia kluczyka w stacyjce wymagają np. naciśnięcia przez kierowcę specjalnego ukrytego przycisku. Elektryczne szyby są na ogół wyposażane w czujniki, które powodują, że szyba zatrzyma się, gdy napotka opór. Może to uchronić dziecko przed przycięciem palców, a nawet uduszeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?