- Stereotypowo uważa się, że zawał to choroba mężczyzn, i to po czterdziestce - mówi Irena Topa-Dobrowolska, specjalista chorób wewnętrznych. Tak jednak nie jest.
Zawał może wystąpić także u ludzi młodych, a w ostatnich latach stwierdzono, że kobiety po menopauzie narażone są na niego w takim samym stopniu jak mężczyźni, ponieważ ich serce przestaje chronić hormon zwany estrogenem.
Objawy zawału to przede wszystkim nagle pojawiający się silny, piekący ból za mostkiem. Może on promieniować do szyi lub szczęki. Nasila się przy wysiłku.
- Ludzie, którzy mają za sobą zawał, przypominają sobie, że towarzyszyło im wówczas dziwne uczucie, którego nigdy wcześniej nie doznali. Trudno je zdefiniować, ale najbardziej przypomina wielki niepokój, paraliżujący strach.
- Takie objawy jednak nie muszą wystąpić - przestrzega dr Irena Dobrowolska. Bywa też tak, że choć zawał ewidentnie stwierdzono, to jednak chory nie czuł piekącego bólu, a czuł się tak, jakby go ktoś ściskał za gardło.
Inny pacjent wspominal, że odczuwał ciężar na piersiach. Ktoś inny pamięta duszności, brakowało mu powietrza. Do tego dołączał się czasem pot, zawroty głowy i lęk.
Wszystkich tego typu objawów nie wolno lekceważyć. - Warto pamiętać, że szczególnie powinny uważać osoby otyłe, cierpiące na nadciśnienie, chorobę wieńcową i cukrzycę - ostrzega dr Dobrowolska.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?