Choć zajmujące 3. lokatę w tabeli opolanki grały na terenie aktualnie 7. ekipy w stawce, zdecydowanie musiały się mieć na baczności. Po pierwsze, nad MKS-em miały tylko pięć punktów przewagi. Po drugie, w pierwszej rundzie z tą drużyną przegrały na własnym terenie 0:3.
Przebieg inauguracyjnego seta i tym razem pokazał, że o sukces nie będzie ekipie Uni łatwo. Długo na prowadzeniu znajdował się MKS, wygrywając już nawet 16:13. Przyjezdne jednak w końcówce wyrównały i doprowadziły do gry na przewagi, w której okazały się minimalnie lepsze.
Druga partia nie miała wielkiej historii. Od początku do końca dominowały w niej siatkarki z Opola.
W trzeciej odsłonie MKS jednak się przebudził do tego stopnia, że wygrywał już 15:12. Lecz w kluczowych momentach sprawy w swoje ręce wzięła kapitan Uni Ilona Gierak. Jej seryjne udane zagrania pozwoliły opolankom triumfować do 22 i tym samym sięgnąć po trzy punkty.
MKS Jarosław - Uni Opole 0:3 (26:28, 18:25, 22:25)
Uni: Makarowska, Gierak, Janiuk, Szczygioł, Stronias, Witowska, Szczygłowska (libero) oraz Sobiczewska.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
