6 z 13
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
3 października 1991 roku Dorota Wdowczyk, pracownica...
fot. 123RF

10 zbrodni na Opolszczyźnie, które nigdy nie zostały wyjaśnione. Wciąż pracują nad nimi policjanci z Archiwum X opolskiej policji

3 października 1991 roku Dorota Wdowczyk, pracownica Zakładów Wytwórczych „Cukry Nyskie”, wracała pekaesem z drugiej zmiany. Około godziny 22.45 dojechała autobusem do wsi Grądy, a stamtąd, już pieszo, skierowała się do Malerzowic Małych w gminie Otmuchów, gdzie mieszkała. Jednak do domu nigdy nie dotarła. Następnego dnia rodzina 20-latki zgłosiła na policji jej zaginięcie. Podczas przetrząsania terenu, w niewielkim zagajniku, udało się odnaleźć rzeczy należące do kobiety - m.in. portfel z niewielką sumą pieniędzy. Niedaleko leżała również jej bluza. Wszędzie było pełno krwi, ale ciała nie było. Dopiero 12 października 1991 roku wędkarze łowiący na Nysie Kłodzkiej w pobliżu Wójcic, zauważyli w wodzie ludzkie zwłoki. Okazało się, że to ciało Doroty Wdowczyk. Śledztwo wszczęła nyska prokuratura, od razu w sprawie zabójstwa, bo obrażenia kobiety były takie, że policjanci i prokurator nie mieli żadnych wątpliwości, że padła ofiarą morderstwa - bardzo brutalnego. Ruszyła cała machina śledcza, jednak do dziś nie udało się wykryć sprawcy...

Zobacz również

Policja w Oświęcimiu poszukuje zaginionej mieszkanki Katowic

NOWE
Policja w Oświęcimiu poszukuje zaginionej mieszkanki Katowic

Sparta – GKM: Do Wrocławia przyjeżdża podrażniony rywal. Trzeba uważać na Fricke'a

NOWE
Sparta – GKM: Do Wrocławia przyjeżdża podrażniony rywal. Trzeba uważać na Fricke'a

Polecamy

Piłkarskie Orły. W stawce obecnie przewodzi zawodnik Odry Opole

Piłkarskie Orły. W stawce obecnie przewodzi zawodnik Odry Opole

Ponad 3 miliony Polaków musi złożyć wniosek o ten dokument

NOWE
Ponad 3 miliony Polaków musi złożyć wniosek o ten dokument

Wkrótce nie zatankujesz gazu do samochodu?

Wkrótce nie zatankujesz gazu do samochodu?