170 bezrobotnych z powiatu namysłowskiego pracuje w ramach robót publicznych

Tomasz Dragan
Stanisław Juzwiszyn: - Roboty publiczne to często niestety jedyna możliwość na pracę. Szkoda, że przedsiębiorcy nie szukają ludzi po 50. z doświadczeniem zawodowym.
Stanisław Juzwiszyn: - Roboty publiczne to często niestety jedyna możliwość na pracę. Szkoda, że przedsiębiorcy nie szukają ludzi po 50. z doświadczeniem zawodowym. Tomasz Dragan
Zostali skierowani do pracy w 5 gminach powiatu. Zajmują się porządkowaniem terenów a nawet drobnymi pracami budowlanymi.

Pośredniak uruchomił roboty publiczne, ponieważ dostał pieniądze z rezerwy ministra pracy.

- Za 2 mln. 400 tys. zł udało nam się skierować na blisko 3 miesiące do poszczególnych gmin aż 170 bezrobotnych - podkreśla Zbigniew Juzak, dyrektor powiatowego urzędu pracy w Namysłowie. - wykonują drobne prace porządkowe, budowlane. Słowem: mogą np. nabyć praw do zasiłku a gminy mają dodatkowe osoby do pilnych prac remontowo-porządkowych.

O tej sprawie czytaj również w jutrzejszej nto.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska