Mieszkańcy Świerkli nie chcą centrum logistycznego. "Jak się raz łopatę wbije, to będzie trudno zahamować to szaleństwo"

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Mieszkańcy Świerkli, Brynicy i Czarnowąsów są przeciwni budowie centrum logistycznego. W ubiegłym roku, niedaleko miejsca, gdzie miałoby powstać, zorganizowali protest. W tym roku temat odżył, bo inwestor złożył nowy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych warunkach dla budowy.
Mieszkańcy Świerkli, Brynicy i Czarnowąsów są przeciwni budowie centrum logistycznego. W ubiegłym roku, niedaleko miejsca, gdzie miałoby powstać, zorganizowali protest. W tym roku temat odżył, bo inwestor złożył nowy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych warunkach dla budowy. Milena Zatylna
Do opolskiego ratusza ponownie wpłynął wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych warunkach dla budowy centrum logistycznego w Świerklach. Mieszkańcy protestują przeciwko tej inwestycji.

Centrum logistyczne miałoby powstać w miejscu, gdzie dziś znajdują się pole uprawne. To działka o powierzchni prawie 160 hektarów.Właścicielem terenu jest osoba spoza województwa opolskiego.

Niegdyś miały tu być gigantyczne szklarnie pod uprawę pomidorów. Ten pomysł umarł, ale w jego miejsce pojawił się kolejny, który wzbudza ogromne emocje nie tylko wśród mieszkańców Świerkli, ale także sąsiednich miejscowości, czyli Czarnowąsów i Brynicy oraz działaczy organizacji ekologicznych.

Nie zgadzają się oni na tę inwestycję przede wszystkim dlatego, że według nich powstanie centrum logistycznego zniszczy to, co jest atutem tej części Opola, czyli ciszę, spokój i przepiękną przyrodę.

- Ta północna części Opola jest terenem zielonym, leśnym i z wszystkich czterech kompleksów na terenie miasta, ten jest największy – wyjaśnia Ryszard Sobieszczański, przewodniczący Komitetu Obrony Zielonych Płuc Opola. - Tutaj pół Opola przyjeżdża na spacery, kije czy rowery. Takich miejsc w Opolu nie ma wiele, gdzie można odpocząć na świeżym powietrzu.

Tymczasem jak poinformował właściciel terenu na spotkaniu z mieszkańcami, które odbyło się niemal rok temu, centrum miałoby obsługiwać 1500 tirów i 2500 tysiąca samochodów na dobę, a także zatrudniać ponad 2000 pracowników.

Protestujący argumentują, że na co dzień mają problem, aby dojechać do Opola. Jedyna droga, jaka prowadzi do Świerkli, to ta z Czarnowąsów. Jest to piękna, ale bardzo wąska aleja dębowa. Kierowcy podkreślają, że jest problem, aby wyminąć się z autobusem MZK. Trudno nawet sobie wyobrazić, by każdego dnia miałoby tędy przejeżdżać 1500 tirów.

Inwestor zapowiadał poszerzenie drogi i połączenie jej z obwodnicą, która dochodzi do elektrowni, ale to wiązałoby się z koniecznością wycięcia cennych przyrodniczo dębów.

Sprawa inwestycji i protestu nie jest nowa, ale niedawno odżyła.

- W styczniu inwestor wycofał wniosek o udzielenie warunków środowiskowych, natomiast kilka dni temu złożył go ponownie i będzie on procedowany – mówi Ryszard Sobieszczański. - Inwestor nie odpuszcza. Przygotowuje całą procedurę od nowa.

Natomiast protestujący zapowiadają, że będą robić wszystko, żeby nie dopuścić do budowy centrum.

- Nie znamy szczegółów nowego wniosku. Oficjalnie nie mamy żadnych dokumentów. Wiemy tylko, że żeby uzyskać warunki środowiskowe, inwestor zmienił gabaryty i ograniczył je do połowy pierwotnej inwestycji, a więc ma mniejsze kryteria do spełnienia – tłumaczy Ryszard Sobieszczański. - Obawiamy się, że gdy je przejdzie, dostanie zgodę, to później rozbudowa nie będzie problemem. Jak się raz łopatę wbije, to będzie trudno zahamować to szaleństwo.

Adam Leszczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opola informował w Radiu Opole, że wniosek inwestora będzie analizowany i opiniowany z takimi instytucjami jak: Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny oraz Wody Polskie. Ponadto stroną w postępowaniu są także mieszkańcy Świerkli. Ich opinia będzie istotna.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska