Gospodarze od początku nadawali ton grze, ale długo nie umieli się wstrzelić. Aż wreszcie na półmetku inauguracyjnej odsłony wynik otworzył Kamil Klimczak, a niebawem do siatki trafił także Tymoteusz Mizielski. Z kolei gdy na przełomie pierwszej i drugiej połowy na 4-0 podwyższyli Patryk Sowiński i Klimczak wydawało się, że krapkowiczanie nie będą mieli już w tym spotkaniu większych problemów.
To jednak nie miało miejsca, bo przyjezdni nie mając nic do stracenia zaatakowali śmielej i to przyniosło im efekty. Zdobyli trzy gole z rzędu i emocje zaczęły się praktycznie od początku. Co prawda niebawem Przemysław Tramsz trafił na 5-3, ale gracze z Gliwic nie odpuszczali.
Miejscowi dali jednak prawdziwy popis w ostatnich 100 sekundach gdy zdobyli trzy bramki. Najpierw do celu piłkę znowu posłał Tramsz, a następnie dwukrotnie w tym elemencie wykazał się Remigiusz Lachowicz.
Bongo Krapkowice - Sośnica II Gliwice 8-3 (3-0)
Bramki: Klimczak, Tramsz, Lachowicz po dwie, Mizielski, Sowiński.
Bongo: Jaroszko - Barysch, Łada, Mizielski, Tramsz, Klimczak, Sowiński, Lachowicz, Sobota.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?