Jesienią MKS słynął z remisów, których w 2-ligowych rozgrywkach ma na koncie już 10 i niewiele brakowało, a w sobotę ta liczba wzrosłaby do 11. W 88. minucie sędzia podyktował bowiem rzut karny, dopatrując się u Adriana Klepczyńskiego zagrania ręką. Nasza drużyna prowadziła wówczas 2-1 i pewnie niejeden kibic i zawodnik z Kluczborka pomyślał, że nad drużyną ciąży jakieś fatum.
Wątpliwości rozwiał Kacper Majchrowski, pewnie broniąc strzał Jakuba Poznańskiego i dobitkę Sylwestra Patejuka. Jak potem przyznał Majchrowski, z trenerem bramkarzy Grzegorzem Żmiją rozpracowywali egzekutorów „jedenastek” z Puław i przy strzale Poznańskiego rzucił się w lewy róg zgodnie z tymi wytycznymi.
Kilka minut wcześniej „setkę” zmarnował też Dawid Pożak, więc MKS może mówić o dużym szczęściu. Żeby oddać sprawiedliwość, wcześniej nasi piłkarze grali bardzo ambitnie i stwarzali sporo sytuacji. Jedną z pierwszych wykorzystał Paweł Baraniak, który przejął podanie jednego z puławian, pociągnął kilkanaście metrów i precyzyjnym strzałem dał prowadzenie MKS-owi.
Druga połowa rozpoczęła się od zmarnowanej sytuacji Lucjana Zielińskiego, ale w 66. minucie Konrad Zaradny podobnej okazji nie przepuścił i podwyższył na 2-0 dla zespołu z Kluczborka. Rywale rzucili się do odrabiania strat i dość szybko zdobyli kontaktową bramkę, ale nie zdołali już uratować choćby punktu.
Wisła Puławy - MKS Kluczbork 1-2 (0-1)
0-1 Baraniak - 14., 0-2 Zaradny - 66., 1-2 Ploj - 73.
Wisła: Madejski - Żemło, Pielach, Poznański, Sedlewski - Maksymiuk, Kobiałka (46. Hirsz), Zmorzyński (60. Pożak), Meschia (46. Patejuk) - Popiołek (83. Żelisko), Ploj. Trener Bohdan Bławacki.
MKS: Majchrowski - Górkiewicz, Gierak, Klepczyński, Nitkiewicz - Deja, Baraniak, Bodziony (63. Glanowski), Zieliński (61. Zaradny) - Antkowiak, Jonkisz (82. Nakrosius). Trener Jan Furlepa.
Żółte kartki: Maksymiuk - Deja, Majchrowski.
Pozostałe wyniki:
Rozwój Katowice - GKS Bełchatów 1-0, Garbarnia Kraków - ROW Rybnik 1-3, Warta Poznań - Gryf Wejherowo 0-1, Znicz Pruszków - GKS Jastrzębie 0-3. Pozostałe mecze zostały przełożone na inne terminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?