21-latek przyjechał w poniedziałek po południu z Gliwic na biwak nad Jezioro Srebrne razem z przyjaciółmi. Po rozbiciu namiotów poszedł się kąpać.
Kiedy zniknął, znajomi zaczęli go szkukać. Z wody wyciagnęli go ratownicy, próbowali go reanimować. Wezwano też pogotowie. Niestety, meżczyzna zmarł.
To już drugie utonięcie w tym roku w powiecie krapkowickim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?