Trzy wcześniejsze zwycięstwa z rzędu odniesionie przez podopiecznych trenera Krzysztofa Kapelana pozwalały wierzyć w dobry rezultat także w Mysłowicach. Goście razili jednak nieskutecznością, a poza tym świetnie w bramce gospodarzy spisywał się Mateusz Rosół.
Gospodarze objęli prowadzenie w 38. min. Po strzale Sebastiana Sarzały tor lotu piłki zmienił Jacek Wujec czym zaskoczył golkipera Piotrówki Grzegorza Świtałę. Nasz zespół szybko, bo jeszcze przed przerwą mógł wyrównać. Po strzale Dominika Płazy z daleka piłka odbiła się od słupka. W 41. min Rosół sfaulował w polu karnym Franka Kwame i goście mieli jedenastkę. Wykonywał ją Mateusz Cieluch, ale gol nie padł. Świetnie bowiem interweniował Rosół.
W 50. min Bogumił Dziliński atakując piłkę wślizgiem przestrzelił z bliska. Później Piotrówka cały czas atakowała, ale nie potrafiła przebic się przez defensywę gospodarzy. Jednocześnie też nadziewała się na kontrataki. Kilka razy naszej drużynie dopisywało szczęście, a dobrze też interweniował Świtała i wynik 1-0 dla Górnika już się nie zmienił.
Górnik Wesoła Mysłowice - Piotrówka 1-0 (1-0)
1-0 Wujec - 38.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?