3 liga opolsko-śląska. Górnik Wesoła Mysłowice - Piotrówka 1-0

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Napastnik Piotrówki Dominik Płaza był bardzo aktywny, ale nie zdołał zdobyć gola.
Napastnik Piotrówki Dominik Płaza był bardzo aktywny, ale nie zdołał zdobyć gola. Oliwer Kubus
Nieskuteczność gości nie pozwoliła im zdobyć choćby punktu.

Trzy wcześniejsze zwycięstwa z rzędu odniesionie przez podopiecznych trenera Krzysztofa Kapelana pozwalały wierzyć w dobry rezultat także w Mysłowicach. Goście razili jednak nieskutecznością, a poza tym świetnie w bramce gospodarzy spisywał się Mateusz Rosół.

Gospodarze objęli prowadzenie w 38. min. Po strzale Sebastiana Sarzały tor lotu piłki zmienił Jacek Wujec czym zaskoczył golkipera Piotrówki Grzegorza Świtałę. Nasz zespół szybko, bo jeszcze przed przerwą mógł wyrównać. Po strzale Dominika Płazy z daleka piłka odbiła się od słupka. W 41. min Rosół sfaulował w polu karnym Franka Kwame i goście mieli jedenastkę. Wykonywał ją Mateusz Cieluch, ale gol nie padł. Świetnie bowiem interweniował Rosół.

W 50. min Bogumił Dziliński atakując piłkę wślizgiem przestrzelił z bliska. Później Piotrówka cały czas atakowała, ale nie potrafiła przebic się przez defensywę gospodarzy. Jednocześnie też nadziewała się na kontrataki. Kilka razy naszej drużynie dopisywało szczęście, a dobrze też interweniował Świtała i wynik 1-0 dla Górnika już się nie zmienił.

Górnik Wesoła Mysłowice - Piotrówka 1-0 (1-0)
1-0 Wujec - 38.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska