4 liga piłkarska: MKS Gogolin - KS Krasiejów 2-0

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Roman Blozik i Andrzej Bonk nie mogą mieć powodów do uśmiechu.
Roman Blozik i Andrzej Bonk nie mogą mieć powodów do uśmiechu. Oliwer Kubus
Przetrzebiony kadrowo zespół Krasiejowa nie miał argumentów, aby zagrozić gospodarzom. Ci wygrali skromnie, a raz padł gol samobójczy, ale mecz kontrolowali.

- To był słaby mecz, ale rywal nam nie zagroził, a my z czterech sytuacji zdobyliśmy dwie bramki i to jest najważniejsze – mówił Adrian Pajączkowski, trener MKS-u. - Nie mogliśmy się w tym meczu potknąć i czas coś zdobyć na wyjeździe.

Miejscowi prowadzili od 16. min, kiedy indywidualna akcją prawą stroną popisał się Rusin. Wygrał pojedynek z obrońcą i zagrał w pole karne, a Mizielski będący siedem metrów przed bramką tylko dołożył nogę. Potem podwyższyć powinien Kaczmarek w dwóch bliźniaczo podobnych sytuacjach. Po tym jak przedarł się prawą stroną najpierw spudłował, a po przerwie zaplątał się z piłką i nie oddał strzału w czystej sytuacji.

Wyręczył go Bonk. W 59. min Kapłon zagrał „ostro” z rzutu wolnego piłka trafiła w stopera gości i wylądowała w siatce. Ekipa z Krasiejowa była w stanie oddać ledwie kilka strzałów z dystansu, ale na większą próbę nie wystawiła Nikołajczyka.

- Lista nieobecności jest już dłuższa niż ta z protokołu meczowego – powiedział Mateusz Pinkawa, trener przyjezdnych. - Do nieobecnych dołączyli Konik i Sobota, a co najgorsze dotykają nas urazy, których nie wyleczy się w tydzień. Będzie jesienią bardzo ciężko, ale musimy walczyć. Próbowaliśmy coś zrobić, ale swojak nas dobił. Poza tym nie postawiliśmy wszystkiego na jedną kartę, bo to skończyło się wynikiem 0-6 z Krapkowicami.

MKS Gogolin - KS Krasiejów 2-0 (1-0)
1-0 Mizielski - 16., 2-0 Bonk - 59. (samobójcza)

Gogolin: Nikołajczyk - Szydłowski, Dyczek, F. Szampera, Czabanowski - Rusin, Kapłon (62. Ochmański), Mizielski (74. Wymysłowski), K. Szampera (87. Ofiera), Kocoń (68. Pogrzeba) - Kaczmarek. Trener Adrian Pajączkowski.

Krasiejów: Górecki - R. Mainka, T. Mainka, Bonk, Janoszka - Passon, Blozik, Pinkawa, Kostka - Konop, Słupik. Trenerzy Mateusz Pinkawa i Piotr Słupik.

Sędziował Bartosz Prochera (Kędzierzyn-Koźle).
Żółte kartki: Kaczmarek - Janoszka.
Widzów 80.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska