4 liga piłkarska. Raporty, strzelcy goli, ciekawostki, komentarze [4. KOLEJKA]
Małapanew Ozimek - Skalnik Gracze 3-3 (3-0)
Bramki: 1-0 Bienias - 2., 2-0 Kamiński - 15., 3-0 Kamiński - 35., 3-1 Ilasz - 63., 3-2 Kramczyński - 82., 3-3 Kramczyński - 90.
Małapanew: Noga (43. Cuper) - Kwiatkowski, Świerc, Sowiński - Kuchta (73. Molendowski), Górniaszek (46. Suchecki), Riemann, Grześkiewicz - Komor (73. Gos), Bienias (89. Foks), Kamiński.
Skalnik: Górecki - Gut (46. Setlak), Bąk, Chodorski, Kulak - Smok (46. Dymińczuk), Dulski, Fogel, Kramczyński, Maryszczak (73. Krej) - Haręża (46. Ilasz).
Żółte kartki: Grześkiewicz, Kamiński, Suchecki - Bąk, Dulski, Haręża, Ilasz, Kramczyński, Smok.
Kluczowe wydarzenia: Podopieczni Dariusza Kaniuki nie tylko od razu wyszli na prowadzenie, ale po kwadransie gry było już 2-0 dla nich. Ba, na przerwę schodzili z przewagą trzech goli. Po zmianie stron również długo nie działo się nic ciekawego, aż sygnał do ataku dał potwierdzony do gry tuż przed meczem Wojciech Ilasz. Potem z kolei dwie piękne bramki zdobył Michał Kramczyński i podwójna niespodzianka stała się faktem.
Tomasz Michalak, prezes Małejpanwi: Ciężko powiedzieć co się stało. Wychodzi na to, że jesteśmy strasznie uzależnieni od Konrada Górniaszka. Zszedł z boiska i przestaliśmy grać. Niestety młodzi też nie udźwignęli odpowiedzialności utrzymania wyniku.
Tomasz Rak, trener Skalnika: Emocje jak podczas mistrzostw świata. Brawa dla zespołu za walkę do końca. W pierwszej połowie zostaliśmy w blokach startowych, ale po zmianie stron było już coraz lepiej, a końcówka to już było bardzo dobrze.