Sam mecz nie był wielkim widowiskiem jednak na pewno nie można powiedzieć o nim, że był nudny. Pierwsza połowa to jednak były piłkarskie szachy. Swornica nie chciała się zbytnio odkryć mając na uwadze jak dobrze i skutecznie grają na wyjazdach krapkowiczanie.
To dobrze ustawione celowniki jednak właśnie okazały się w tym starciu decydujące, choć też na pewno gospodarze w przekroju 90 minut byli drużyną lepszą.
Co znamienne jednak w kontekście efektywności, obydwie bramki podopieczni grającego trenera Wojciecha Scisło zdobyli po kontrach. Ta pierwsza zresztą była o tyle specyficzna, że to goście 30 sekund przed tym wydarzeniem sami mogli trafić do siatki i to dwa razy. Najpierw bowiem ostemplowali poprzeczkę, a potem gdy ponowili akcję doszło do sytuacji dość kuriozalnej.
Sprowokował ją niejako napastnik gości Patryk Wojtasik, który - choć już był z piłką pod polem karnym rywala - nie wiedzieć czemu zaczął się tak wycofywać, że w końcu znalazł się niemalże na połowie boiska, a do tego zagrał w poprzek boiska, co odczytali przeciwnicy i skończyło się trafieniem.
W drugiej połowie drużyna z Krapkowic rzuciła się do odrabiania strat i została za to szybko skarcona. Gracze „Swory” bowiem znowu wyszli z kontrą, znowu ładnie ją rozprowadzi, a tym razem wszystko spuentował Igor Babanskyh.
- Nasza wygrana była w pełni zasłużona, choćby dlatego, że mieliśmy lepiej nastawione celowniki, ale tak czy inaczej zasłużyliśmy na ten triumf, bo byliśmy zespołem lepszym, skuteczniejszym, i graliśmy ciekawiej - zaznaczał szkoleniowiec miejscowych.
Swornica Czarnowąsy Opole - KS Krapkowice 2-0 (1-0)
1-0 Scisło - 35., 2-0 Babanskyh - 54.
Swornica: Klisz - Bednarski, Jeleniewski, Mazurek, Pastuszek (55. Ptak) - Babanskyh, Filla, Sikorski (86. Klimczak), Fiks - Rogowski, Scisło (78. Maraszek). Trener Wojciech Scisło.
KS Krapkowice: Cyganik - Dyczek, Brzozowski, Pietruszka (85. Pindral), Szymański - Wośko, Sobota (70. Trinczek), Niespodziński, Jakwert, Matuszek (65. Płóciennik) - Wojtasik. Trener Łukasz Wicher.
Sędziował Dymitr Zubal (Brzeg). Żółta kartka: Szymański. Widzów 50.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?