Do tragedii doszło 25 września 2008 roku na ul. Opolskiej w Zawadzkiem. 41-letni wówczas Arkadiusz M. potrącił swoim oplem przechodzącą przez jezdnię Annę S. oraz przewożonego w wózku jej 3-letniego synka.
Kobieta wpadła pod koła, a samochód ciągnął ją po asfalcie kilkadziesiąt metrów. Anna S. Zginęła na miejscu, jej synek przeżył tylko dlatego, że wózek zamortyzował uderzenie.
Sprawca odjechał z miejsca wypadku. Zatrzymał się 2 kilometry dalej i postawił samochód na pobliskim parkingu jak gdyby nigdy nic się nie stało. Po godzinie zgłosił się jednak na komisariat. Szybko okazało się, że był pijany - miał ponad promil alkoholu we krwi.
Dziś Sąd Okręgowy w Opolu (wydział karny odwoławczy) skazał Arkadiusza M. na pięć lat więzienia. Mężczyzna ma również 8-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Wyrok jest prawomocny.
Wcześniej taką samą karę zasądził mu Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich. Odwołał się jednak od niej obrońca Arkadiusza M. W odwołaniu zarzucał rażącą niewspółmierność i surowość kary w stosunku do popełnionego czynu, wnosił o jej złagodzenie i zawieszenie.
- Sąd odwoławczy uznał apelację obrońcy za oczywiście bezzasadną i utrzymał wyrok w mocy - mówi Ewa Kosowska-Korniak z Sądu Okręgowego w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?