- To co będzie, kiedy ruszy tutaj budowa nowych bloków energetycznych, inwestycja którą szacuje się w miliardach - zastanawiali się uczestnicy wczorajszego seminarium, które powiązano z uroczystym otwarciem instlacji odazotowania spalin.
Zmniejszenie emisji tlenków azotu (NOx) w spalinach opuszczających trzeci kocioł w PGE Elektrowni Opole nastąpiło dzięki uruchomieniu nowoczesnej instalacji wykonanej przez konsorcjum trzech firm:
- REMAK Rozruch SA Opole,
- SEFAKO SA Sędziszów
- NALCO MOBOTEC Goeteborg.
Prace wykonano na blokach, które wybudowano w latach 90-tych podkreślali prelegenci seminarium.
To pierwsza w Europie taka instalacja (niekatalityczna) zamontowana na blokach węglowych w zawodowej energetyce. Z sali padły głosy, że być może nawet 1 w świecie.
Przygotowywanie do jej stworzenie i uruchomienia trwały latami, bo zastosowano tu innowacyjne rozwiązanie.
- W 2006 r. przeprowadziliśmy wizje lokalne i wysłaliśmy zapytania do 12 firm o przygotowanie sposobów ograniczenia ilości tlenków azotu powstających podczas spalania - mówił Zbigniew Dziemidowicz, dyrektor strategii i rozowju PGE Elektrowni Opole. - Choć pierwsze działania w tym temacie podjęto w naszej firmie w 2010 r.
W lipcu 2007 r. ogloszono przetarg w trybie negocjacji. Na sierpień 2009 r. zaplanowano postój bloku do października.
Tyle czasu mieli wykonawcy instalacji na jej zamontowanie na trzecim kotle.
Inwestorzy przeżyli nerwowe momenty, kiedy w efekcie kryzysu na rynku amerykanskim, musieli w ciągu 3 miesięcy załatwić aż w Mediolanie tzw. gwarancję dobrego wykonania. - Wcześniej robiliśmy to w Opolu - tłumaczył dyrektor Dziemidowicz.
Instalacja to system wentylatorów i innych urządzeń dostarczających dodatkowe powietrze, raz ogrzane, raz zimne do kotła, co sprawia, że podczas procesu spalania powstaje mniej tlenków azotu. Kolejne ograniczenie polega na dodaniu mocznika, który wchodząc w reakcję ze szkodliwymi tlenkami azotu daje nie oddziałujący na środowisko azot.
Efekt jest taki, że z niespełna 500 mg na normalnym metr sześcienny tlenków, które dotychczas dostawały się w powietrze podczas spalania węgla w opolskiej elektrowni zostało 180 mg/Nm3.
Firma zainwestowała prawie 59 mln zł, ale liczy na odzyskanie niespełna 18 mln zł z unijnego programu. Musi jednak udowodnić, że osiągnęła efekt ekologiczny.
- Dzięki tej instalacji ograniczamy szkodliwy wpływ na środowisko - mówi Mirosław Skowron, prezes PGE Elektrowni Opole. - Od 2016 r. w kraju mają obowiązywać unijne normy emisji tlenków azotu. Chcemy być na to przygotowani. Kolejny krok to zamontowanie takich instalacji na pozostałych trzech blokach. Przy inwestycjach w kolejne bloki także będziemy starali się o unijne pieniądze - zapewnia Mirosław Skowron.
Prof. Włodzimierz Błasiak z Nalco Mobotec Europe:
- Dwa główne kierunki działania obejmują dwie metody redukcji emisji NOx - pierwotną i wtórną niekatalityczną. W zakresie metody pierwotnej są to zmiany w układzie podawania paliwa oraz dodatkowo - system podawania powietrza ROFA. W dalszej części redukcji zastosowano metodę dawkowania mocznika jako reagenta według metody Rotamix. Oba te systemy ROFA i Rotamix są rozwiązaniami opatentowanymi przez firmę MOBOTEC.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?