63-letnia mieszkanka Wołczyna oskarżona o zabójstwo

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Janina W. przyznała się do zabicia znajomego. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 25 lat, a nawet dożywocie. Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Opolu.

Do tragedii doszło 25 sierpnia 2009 roku w Wołczynie. Do mieszkania oskarżonej przyszedł Alfred N. Według prokuratury Janina W. od samego rana piła alkohol. Alfred N. przyniósł wino, które razem wypili.

W trakcie biesiady doszło między nimi do sprzeczki, podczas której kobieta zadała znajomemu cios nożem kuchennym. Ostrze przeszyło klatkę piersiową i lewe płuco. To spowodowało krwotok wewnętrzny i zgon.

O zdarzeniu policja została powiadomiona przez sąsiada, który zauważył Janinę W., biegającą z nożem po podwórku.

- Przybyli na miejsce tragedii kryminalni musieli obezwładnić kobietę, gdyż ciągle trzymała nóż - wyjaśnia Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Badanie krwi wykazało, że kobieta miała ponad 2 promile alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska