Ach, śpij kochanie

Ewa Bilicka [email protected] 077 44 32 582
Niemowlak przesypia większość swego życia. Powinien robić to w komfortowych warunkach.
Niemowlak przesypia większość swego życia. Powinien robić to w komfortowych warunkach.
Łóżeczko: z baldachimem, czy bez. Materacyk: z kokosem czy z gryką. A jaka pościel? - to dylematy rodziców urządzających sypialnie swego maluszka.

Nasze rady ułatwią podjęcie decyzji i pozwolą uniknąć błędów przy zakupie nietaniego wcale sprzętu.

Łóżeczko
Tradycyjne drewniane (zwykle z sosny) są najpopularniejsze. Na naszym rynku rzadkością są łóżeczka z obniżanym jednym bokiem, co ułatwia dostęp do leżącego dziecka. Dominują łóżeczka wyposażone w funkcję ustawienie materacyka w trzech poziomach (najwyższy dla noworodka) najniższy (gdy dziecko już stoi). Mają one też trzy ruchome szczeble, które wyciąga się w momencie, gdy dziecko jest na tyle samodzielne, że podejmuje próby wydostania z łóżka. Dzięki wyciągniętym szczeblom zamiast podciągać się górą, przechodzi dołem. Najlepiej kupić takie łóżko, które ma wbudowany pojemnik na pościel. Warto też zwrócić uwagę na to, czy po wewnętrznej stronie łóżeczko ma zaznaczony maksymalną, bezpieczna wysokość materaca. To ważne, jeśli ktoś kładzie do łóżeczka podwójne materace, jeśli poziom jest przekroczony, istnieje niebezpieczeństwo wypadnięcia dziecka z łóżeczka.

Zalety: łóżka drewniane są solidne i trwałe, ale ciężkie. Wady: istnieje niebezpieczeństwo włożenia rączki lub nóżki miedzy szczebelki.
Coraz modniejsze są łóżeczka turystyczne. Polecane rodzicom, którzy lubią wielodniowe wypady i chcą, aby uczestniczył w nich nawet kilkumiesięczny dzieciak. Można włożyć do niego materac z tradycyjnego łóżeczka. Łóżeczka turystyczne mogą być dodatkowo wyposażone w przewijak, lampki a nawet... zasilane baterią urządzenie wibrujące, wprawiające materac w lekki ruch, co ma ułatwić dziecku sen. Turystyczne łóżeczko z gadżetami kosztuje około 700 zł. W wersji podstawowej - 190 zł.

- Wiele osób stosuje to łóżeczko także jako kojec dla dziecka. To błąd, bo dziecko podczas zabawy może zacząć manipulować przy niektórych elementach łóżeczka i je zniszczyć - mówi Eryk Maćkowiak ze sklepu Feliks w Opolu.
Zalety: stosunkowo lekkie, dziecko na wyjeździe czuje się w nim bezpiecznie, bo to jego azyl znany z domu. Zamiast szczebelków ma miękką siatkę. Wady: materacyk jest także składany i cienki, przez co mniej wygodny w spaniu, dlatego poleca się wymianę na materac tradycyjny. Ograniczona ilość regulacji wysokości materaca, co bardzo utrudnia życie rodzicom, którzy muszą się schylać po malucha. Szybko się niszczy.

Materacyk
Najtańsze są materacyki piankowe, ale szybko się zużywają, drą i parcieją. Bardziej trwałe są materacyki piankowe pokryte matą kokosową lub z wkładką gryczaną. Istnieją materacyki dwustronne - na jednej stronie (kokosowej) dziecko śpi, a druga strona (z wkładką gryczaną) polecana jest jeśli dziecko zaczyna stawać, gryka masuje wówczas stopki malucha. To jednak bardziej luksus, bo przecież maluszek, szczególnie raczkujący i stawiający, nie spędza całej doby w łóżku. Materacyk piankowy kosztuje ok. 30 zł, kokosowy - 60 a podwójny - 80 zł. Wszystkie materace mają pokrowce, które można ściągać i prać.

Pościel
W żadnym wypadku nie należy stosować poduszek i kołderek z wypełnieniem organicznym (najczęściej pierze), bo ono uczula. Najpopularniejsze są te z wypełnieniem z tzw. owaty. Można ją prać, ale delikatnie wirować. Dobrym uzupełnieniem pościeli są ochraniacze (wypełnione owatą) na szczeble. Niektórzy decydują się na wyposażenie łóżeczka w baldachim. Jego zalety docenimy, jeśli łóżeczko stoi w pobliżu okna, otworu wentylacyjnego lub w pokoju z telewizorem, bo wtedy chroni przed światłem lub przeciągami. Pamiętać jednak należy, że wadą baldachimu jest, iż szybko się kurzy - trzeba go często demontować i prać, prasować i znów montować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska