Na terenie województwa opolskiego 723 hektary państwowych gruntów należących do Agencji Nieruchomości Rolnych znajduje się w rękach nielegalnych użytkowników.
To głównie dawni dzierżawcy, którzy nie zwrócili terenu rolnego po wygaśnięciu ich umowy, oraz ludzie lub firmy, które specjalnie i dla zysku zajmują państwowe nieużytki. Nielegalni użytkownicy, zwani też agropiratami, nie dość, że nie płacą czynszu, to w dodatku często występują o unijne dotacje obszarowe dla rolnictwa.
W Polsce jest to możliwe, bowiem o przyznanie dotacji obszarowej występuje użytkownik terenu, a nie jego właściciel. NIK, która sprawdzała zjawisko agropiractwa w latach 2009-2012 w całej Polsce, ustaliła, że wypłacono co najmniej 75 mln unijnych dopłat na tereny zajmowane bezprawnie.
- Obecnie bezumowni użytkownicy otrzymują bardzo wysokie wezwania do zapłaty, nawet kilka tys. zł za hektar - informuje Andrzej Butra, dyrektor opolskiego oddziału ANR. - O ile najpierw sporo zarobili na tym procederze, to obecnie będą musieli też słono zapłacić. Agencja będzie ściągać należności zgodnie z przepisami, aż po egzekucję komorniczą. Niestety, jak wynika z praktyki, może to trwać nawet trzy lata.
Od ubiegłego roku Agencja Nieruchomości Rolnych wymienia się informacjami z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, żeby uniemożliwić wypłaty dotacji dla pozornych użytkowników.
Do grudnia ARiMR w 1648 przypadkach w całym kraju odmówiła dopłaty albo rozpoczęła egzekucję bezprawnie wypłaconych wcześniej pieniędzy. Z powodów proceduralnych tylko 20 spraw jest zakończonych prawomocną decyzją.
Resort rolnictwa oraz władze obu rządowych agencji zapewniają jednak, że coraz skuteczniej walczą z agropiractwem, a skala tego zjawiska systematycznie maleje.
- Każdy przypadek zajazdu na państwowe grunty zgłaszamy do organów ścigania - mówi dyrektor Butra. Aby chronić grunty przed agropiratami, wynajmujemy firmy ochroniarskie. W uzasadnionych przypadkach ANR sama prowadzi na gruntach prace, aby zapobiec zajazdom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?