Angelina Jolie jako Salt. Zobacz na DVD

Robert Lodziński
Robert Lodziński
To będzie jedna z najgorętszych premier DVD tej zimowej jesieni. Angelina Jolie jest tu superszpiegiem, a na dodatek partneruje jej Daniel Olbrychski. Partneruje to może określenie trochę na wyrost, nasz wielki aktor (bo tak przecież jest) ma rolę niewielką, ale bardzo ważną.

Uzbrojeni w takie informacje widzowie pewnie rzucą się na ten film. Przyjdą do domu, włączą odtwarzacz... i co? Od początku złapią zadyszkę od patrzenia na biegająca Angelinę.

Ten film jest dobry dla osób, które szukają recepty na zrzucenie kilku kilogramów. Niewiele się w nim dzieje, jeśli odrzucić ciągłe pościgi i ucieczki. Główna bohaterka, agentka CIA, zostaje oskarżona o współpracę z Rosjanami. Nie ma zamiaru się tłumaczyć, tylko od razu zwiewa kolegom. A robi to wyjątkowo szybko. Gdyby dostała narty, byłaby pewnie lepsza od Justyny Kowalczyk. Ucieka, strzela, strzela, ucieka. W 55. minucie przeciętnie sprawny fizycznie widz jest naprawdę zmęczony. "Salt" to powrót do modnej sensacji sprzed kilkunastu lat. Tylko że wówczas bohaterowie mieli w sobie coś romantycznego, teraz przypominają bohaterów gier komputerowych.

Na tle tej gonitwy Daniel Olbrychski jest ze swoim aktorstwem klasycznie europejski. I to jest naprawdę fajne.

"Salt" (USA), reż. Phillip Noyce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska