- Nasza sytuacja finansowa jest bardzo zła - nie ukrywa Elżbieta Kielska, burmistrz Baborowa. - Przy budżecie w wysokości 16 mln zł jesteśmy zadłużeni już na ponad 7 mln. Jeszcze 2 mln i przekroczymy dopuszczalny próg 60 proc.
Jak mówi burmistrz Kielska, złą sytuację finansową gminy zastała obejmując w listopadzie ubiegłego roku fotel burmistrza.
- Proszę sobie wyobrazić, że jeszcze 8 lat temu gmina zadłużona była tylko na 1,5 mln - mówi.
Póki co, gmina jest jeszcze wypłacalna.
- Ale były sytuacje, że pod koniec miesiąca skarbnik informowała mnie, że może zabraknąć pieniędzy na wypłaty - dodaje burmistrz.
O tragicznej sytuacji finansowej gminy świadczy też to, że banki nie chcą udzielać jej kolejnych pożyczek.
- Chcemy wziąć 1,7 mln zł na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów. Jednak żaden bank nie zgłosił się do rozpisanego przez nas przetargu - mówi Elżbieta Kielska. - Pod koniec maja będziemy rozpisywać kolejny. Mam nadzieję, że się uda.
Gmina musi więc zaciskać pasa. Wszyscy pracownicy urzędu i jednostek podległych mają mniejsze wynagrodzenia, kilka tygodni temu likwidowano szkołę w Tłustomostach, a w przyszłym roku w gminnych szkołach ma być aż o 15 etatów pedagogicznych mniej.
- Część nauczycieli dostanie wypowiedzenia, części zmniejszymy etaty - informuje Elżbieta Kielska. - Naprawdę nie mamy wyjścia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?