Badminton. Wacha i Szydłowski w podróży

Archiwum
Przemysław Wacha
Przemysław Wacha Archiwum
Zawodnicy Technika Głubczyce wystąpili w Anglii, Szwajcarii i Niemczech. Tym razem nie stanęli na podium.

W mocno obsadzonym i prestiżowym turnieju All England wystąpił najwyższej notowany polski debel w składzie z Przemysławem Wachą. Zawodnik Technika Głubczyce tradycyjnie zagrał z Adamem Cwaliną. Tym razem ich przygoda zakończyła się już w pierwszej rundzie. Lepsi okazali się bowiem reprezentanci Tajwanu Ling Chen Hung - Wang Chi-Lin, którzy wygrali w dwóch setach do 13 i 17.

- Tego meczu nie możemy uznać za najlepszy - przyznał Wacha. - Przegraliśmy z parą z Tajwanu po dość nierównej grze. Musimy wyciągnąć konstruktywne wnioski i popracować przez najbliższe dni nad kilkoma rzeczami.

Z Birmingham Wacha poleciał do szwajcarskiej Bazylei, gdzie rozpoczął się turniej Swiss Open.
Tym razem zawodnik Technika w parze z Cwaliną rywalizację zakończyli dość nieoczekiwanie. Biało-czerwony debel rozstawiony był bowiem z wysokim numerem pięć, ale po pokonaniu niezłej pary z Francji Baptiste Careme - Ronan Labar, w drugiej rundzie ulegli Brytyjczykom Andrew Ellis - Peter Mills. Rywale zwyciężyli 16:21, 21:19 i 21:19.
Polscy juniorzy zakończyli z kolei start w turnieju German Junior w 1/8 finałów. Na drodze do ćwierćfinałów stanęli biało-czerwonym badmintoniści z Azji. Los ten spotkał między innymi naszego jedynaka z Technika Głubczyce Przemysława Szydłowskiego. W deblu z Mateuszem Biernackim pokonali w dwóch pierwszych rundach pary niemieckie, aby w kolejnej ulec wyraźnie do 13 i 15 Koreańczykom Jun Su Lee - Kyung Hoon Park. Szydłowski wystąpił jeszcze w mikście z Joanną Stanisz, ale już w pierwszej rundzie nie sprostali Yuta Watanabe i Chiharu Shida z Japonii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska