W 4. kolejce Bank Pekao 1 Ligi Mężczyzn opolanie mierzyli się z zespołem, który jeszcze w bieżących rozgrywkach nie poznał smaku wygranej. Zawodnicy Weegree AZS w mecz weszli całkiem nieźle. Niemal przez całą pierwszą kwartę to oni znajdowali się na prowadzeniu i ostatecznie wygrali ją 23:19.
Potem jednak do głosu doszli gospodarze. I nie tylko zaczęli oni niwelować stopniowo poniesione na starcie straty, ale z czasem również przejęli inicjatywę. Do tego stopnia, że na półmetku to AZS AGH miał zdobyte o trzy "oczka" więcej niż zespół z Opola (46:43).
Po przerwie jednak na boisku rządziła już tylko jedna drużyna i był nią Weegree AZS. Zarówno w trzeciej, jak i czwartej kwarcie podopieczni trenera Roberta Skibniewskiego okazali się lepsi od przeciwnika o ponad 10 punktów (kolejno 23:12 i 22:10), dzięki czemu ich wysokie zwycięstwo w całym spotkaniu nie podlegało najmniejszej dyskusji.
Aktualnie opolska ekipa plasuje się na 9. miejscu w tabeli Bank Pekao 1 Ligi Mężczyzn. Swój kolejny mecz rozegra już w sobotę 14 października, kiedy to o godz. 18 zmierzy się u siebie z MKKS Żak Koszalin.
AZS AGH Kraków - Weegree AZS Politechnika Opolska 68:88 (19:23, 27:20, 12:23, 10:22)
Weegree: Kowalczyk 17, Reid 12, Kobel 11, Rutkowski 11, Lis 11, Kaczmarzyk 10, Białachowski 6, Jodłowski 6, Maciejak 4, Kubiak 0, Rak 0, Salkiewicz 0.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?