Bank Spółdzielczy w Leśnicy 4 liga opolska. Zapowiedź 12. kolejki

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Lider z Głubczyc defensywą nie zachwyca, za to w Graczach nie mogą się nachwalić byłego golkipera Polonii Bartłomiej Góreckiego (w środku).
Lider z Głubczyc defensywą nie zachwyca, za to w Graczach nie mogą się nachwalić byłego golkipera Polonii Bartłomiej Góreckiego (w środku). Oliwer Kubus
12. kolejka zainaugurowana zostanie w Graczach jeszcze przed południem i nie tylko dlatego tamtejszy mecz wysuwa się na pierwszy plan.

Już o godz. 11 miejscowy Skalnik podejmie Małąpanew Ozimek. Spotkają się zatem szósta ekipa w tabeli z drugą. Przyjezdni bowiem wygrali ostatnich pięć meczów z rzędu i korzystając z potknięć rywali sukcesywnie przesuwali się w górę tabeli, aż wreszcie objęli pozycję wicelidera. Do tego są już jedyną drużyną bez porażki w tej lidze. Za to wciąż nie imponują w defensywie.

Miejscowi z kolei przede wszystkim pozytywnie przełamali się ostatnio w pewien szczególny sposób, jakże ważny w piłce nożnej. Co prawda już wcześniej zajmowali całkiem niezłą lokatę, przynajmniej w porównaniu z tą jaką wielu im wróżyło przed sezonem, ale zupełnie nie grzeszyli skutecznością.

Dość powiedzieć, iż zdobywali średnio gola na mecz, a poza tym mieli najgorszy atak w lidze! Gorszy nawet od ostatniej w ogólnej tabeli Victorii Chróścice.

Teraz jednak to właśnie na tym zespole dokonał się ich „przełom” gdyż zaaplikowali beniaminkowi pięć bramek. I to na jego boisku. Czyli swój dorobek w jednym meczu powiększyli o 50 procent, a tym samym tylko w jednym wyjazdowym starciu zdobyli więcej goli niż we wcześniejszych pięciu!

Na drugim biegunie emocji znaleźli się natomiast piłkarze Startu Namysłów. Przed poprzednią kolejką zespół ten w 10. meczach stracił tylko trzy gole, jednak Unia Krapkowice zaaplikowała im aż pięć bramek i skończyło się pogromem 1-5.

- Zagraliśmy bardzo słabo i mam nadzieje, że taki wynik podziała na nas jak zimny prysznic, uprzytomni chłopakom, że cały czas trzeba mocno pracować - nie krył trener czerwono-czarnych Damian Zalwert.

O to łatwo nie będzie bo przyjedzie do nich Chemik Kędzierzyn-Koźle podbudowany z kolei przerwaniem złej passy. Podopieczni Tomasza Hejduka dość łatwo ograli u siebie Pogoń Prudnik.

- Wreszcie chłopaki zagrali tak jak trzeba - przyznawał szkoleniowiec kędzierzynian.

Wracając z kolei do krapkowiczan to oni będą musieli mocno postarać się, by udowodnić, iż kryzys mają już za sobą, gdyż sprawdzi ich w Nysie Polonia, która wyraźnie się obudziła po dość kiepskim starcie w obecne rozgrywki.

Prestiżowy bój w kontekście rywali zza miedzy natomiast w Dobrzeniu Wielkim, gdzie TOR ugości Swornicę Czarnowąsy. W przypadku gospodarzy wydawało się, iż wydostali się oni wreszcie z kryzysu, ale w minionej kolejce zostali ostro skarceni przez Starowice. Przyjedzie do nich jednak przeciwnik będący w wyraźnym dołku o czym może świadczyć bilans dwóch ostatnich spotkań - dwie porażki, zero goli zdobytych, siedem straconych!

Pełen terminarz 12. kolejki:
Skalnik Gracze - Małapanew Ozimek (sobota, godz. 11), OKS Olesno - Victoria Chróścice, Pogoń Prudnik - Starowice, Polonia Głubczyce - Piast Strzelce Opolskie, Polonia Nysa - Unia Krapkowice, Po-Ra-Wie Większyce - MKS Gogolin, TOR Dobrzeń Wielki - Swornica Czarnowąsy (wszystkie sobota, godz. 14), Start Namysłów - Chemik Kędzierzyn-Koźle (sobota, godz. 14.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska