Będzie cię stać na kanalizację

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił w tym tygodniu program dofinansowań budowy przyłączy do sieci kanalizacyjnej i biooczyszczalni. Przeznaczył na to aż 300 mln złotych.

- Choć o pieniądze te mogą starać się samorządy lub spółki, które w ich imieniu zajmują się gospodarką wodno-ściekową, tak naprawdę z programu skorzystają prywatni mieszkańcy - przekonuje Witold Maziarz, rzecznik prasowy Funduszu.

Pieniądze mają zostać rozdysponowane do 2015 roku. Aby z nich skorzystać, samorządy muszą wyłożyć jedynie 10 proc. wkładu własnego, resztę dofinansuje Fundusz. Są dwie formy wsparcia: bezzwrotne dotacje lub nisko oprocentowane pożyczki.

Gminy już mogą składać wnioski. Liczy się kolejność zgłoszeń. - Zainteresowanie samorządów jest, bo to spora pomoc dla gmin i ludzi - mówi rzecznik.

Jakie w tym przypadku koszty poniosą mieszkańcy? - Ta decyzja leży w kwestii gminy, ale na pewno nie powinno to być więcej niż 10 procent wartości przyłącza czy biooczyszczalni, w miejscach gdzie nie opłaca się budowa kanalizacji.

Jedno jest pewne - dla mieszkańców będzie taniej. Budowa we własnym zakresie np. przydomowej oczyszczalni to kwota rzędu kilku tys. zł, podobnie kosztuje przyłącze do sieci.

Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa, uważa, że taka forma wsparcia to wielka szansa. - Koszty budowy kanalizacji czy przydomowych oczyszczalni są ogromne. Dzięki takim programom na pewno jest łatwiej - mówi.

Obecnie 72 proc. gminy Dąbrowa jest skanalizowane. 130 domów jest podłączonych do przydomowych oczyszczalni.

Fundusz przewiduje, że w ramach programu, do końca 2015 roku powstanie ok. 11 tys. przydomowych biologicznych oczyszczalni ścieków dla ponad 44 tys. mieszkańców. Wybudowanych zostanie prawie 21 tys. podłączeń budynków do sieci kanalizacyjnych dla ponad 82 tys. mieszkańców.