Bez windy nie może dostać się do mieszkania

fot. Daniel Polak
Pani Joanna potrzebuje 20 tysięcy zlotych.
Pani Joanna potrzebuje 20 tysięcy zlotych. fot. Daniel Polak
Niepełnosprawna Joanna Dawidenko z Kędzierzyna-Koźla dostała dofinansowanie do budowy dźwigu. Ale sama musi dołożyć 20 procent sumy.

A takich pieniędzy nie mam - rozkłada ręce kobieta. - Jak nie uda mi się ich zdobyć, to stracę dofinansowanie i już nigdy nie będę mogła wybudować windy do mojego mieszkania.

Pani Joanna jeździ na wózku inwalidzkim od dziecka. Cierpi na wrodzoną łamliwość kości. Wraz z matką mieszka na parterze ośmiopiętrowego budynku przy ulicy 1 Maja w Kędzierzynie-Koźlu.

- Moja mama zawsze pomagała mnie znieść po schodach, bym mogła wejść na swój wózek, który stoi zaparkowany na klatce schodowej - mówi chora kobieta. - Ale mama nie ma już siły i muszę liczyć na dobre serce znajomych albo sąsiadów, żeby wyjść na świeże powietrze.
Sprawę załatwiłby dźwig, który mógłby zostać zainstalowany przy balkonie. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przeznaczył na zakup windy dla pani Joanny 37 tysięcy złotych. Pieniądze czekają.

- Ale żebym mogła je dostać, muszę sama zebrać 20 procent tej sumy, tzw. wkładu własnego - mówi Joanna Dawidenko. - Do tego potrzebuję jeszcze pieniądze na zainstalowanie tego dźwigu i powiększenie balkonu. W sumie około 20 tysięcy złotych.

Pani Joanna liczy, że na Opolszczyźnie znajdą się ludzie dobrej woli, którzy pomogą jej w zdobyciu pieniądzy na upragnioną windę. Chętni mogą wpłacać pieniądze na konto banku PKO BP -numer 93 1020 3714 0000 4502 0148 017.

- Dźwig to moje marzenie - mówi kobieta. - Bez niego będę uwięziona w swoim mieszkaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska