Dostęp do miejskiej sieci jest możliwy m.in. na placu Wolności, na placu Piłsudskiego, a także na ulicach Krakowskiej, Kołłątaja, Ozimskiej, Kościuszki czy Okulickiego (park na osiedlu AK). Jest również hotspot w budynku Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów.
Łącznie to 12 lokalizacji. Za dwuletnią umowę firma Orange dostanie 303 tysiące złotych od miasta. Warto pamiętać, że dzięki umowie udało się uratować budki telefoniczne.
- To pierwsza taka sieć w Polsce, gdzie na istniejących budkach zamontowano hotspoty umożliwiające dostęp do sieci - mówi Jarosław Starszak, naczelnik wydziału informatyki w Urzędzie Miasta Opola.
Przypomnijmy, że Orange zadeklarował 61,67 MB na sekundę, podczas gdy minimalna przepustowość na jeden hotspot była określona w warunkach postępowania na 22,5 MB/s.
Dlatego to właśnie Orange, a nie T-Mobile czy Netia - czyli operatorzy, którzy też złożyli oferty - wygrał przetarg na dostarczenie bezpłatnego internetu w Opolu.
Urzędnicy nie wykluczają, że jeśli taki internet będzie cieszył się powodzeniem, to hotspotów w mieście przybędzie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?