Bezrobotni z Ozimka muszą jeździć do Opola by się zarejestrować

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Archiwum
Zamknięto Lokalny Punkt Informacyjno-Konsultacyjny, czyli filię Powiatowego Urzędu Pracy w Ozimku. Teraz bezrobotni muszą jeździć do Opola.

- W dobie internetu bezrobotni nie muszą tak często jak kiedyś odwiedzać urzędów pracy. Do kontaktu z nami wystarczy tylko mail albo telefon, dlatego nie ma potrzeby, żeby utrzymywać punkt w Ozimku. Od teraz do Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu muszą się pofatygować osoby, które tracą pracę i chcą się zarejestrować jako osoby bezrobotne - mówi Irena Lebiedzińska, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu.

To konieczne bo podczas pierwszej wizyty odbywa się profilowanie, a także tworzenie indywidualnego planu działania. Wszystko zostało tak zorganizowane by najpotrzebniejsze formalności mieszkańcy Ozimka mogli załatwić podczas jednej wizyty.

Decyzja o likwidacji punktu w Ozimku była spowodowana także tym, że gmina, która dotychczas płaciła za wynajem pomieszczenia przy ul. Wyzwolenia, gdzie filia się mieściła - przeprowadzkę. Lokalny Punkt Informacyjno - Konsultacyjny miał się przenieść do Antoniowa, ale lokal, który gmina zaproponował PUP-owi trzeba było remontować.

- A to byłaby już nasza czwarta przeprowadzka w Ozimku. Stąd decyzja o zamknięciu punktu - mówi dyrektor Lebiedzińska.

Takie filie urzędu pracy jak ta zlikwidowana w Ozimku działają jeszcze w Niemodlinie i Popielowie. Póki co nie ma planów, żeby je zlikwidować

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska