Białoruś rozpoczęła w czwartek ćwiczenia wojskowe przy granicy z Polską – i zaledwie 30 km od Ukrainy – w celu przećwiczenia „wyzwolenia terytorium” i odzyskania kontroli nad regionami przygranicznymi
Ćwiczenia odbywają się w Brześciu przy granicy z Polską, jej stolicy Mińsku i północno-wschodnim regionie Witebska. Mińsk od miesięcy skarży się na to, że kraje NATO gromadzą żołnierzy w pobliżu jej granic. Manewry mają potrwać do 14 września, będą polegać na „zapewnianiu siłowych środków stanu wojennego” oraz walce z „wrogimi i nielegalnymi formacjami zbrojnymi”.
W ćwiczeniach weźmie udział do 7500 żołnierzy, 260 pojazdów opancerzonych oraz 30 samolotów i śmigłowców.
W ubiegłym tygodniu Ołeksij Gromow, wysoki rangą ukraiński wojskowy, powiedział, że siły zbrojne Ukrainy są gotowe na rozwój wydarzeń podczas białoruskich ćwiczeń wojskowych.
Dodał on, że prawdopodobieństwo ataku Białorusi na Ukrainę jest niskie. Ćwiczenia wojskowe mają miejsce po tym, jak prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka potwierdził swoje poparcie dla inwazji Rosji na Ukrainę w zeszłym miesiącu.
Wywołało to międzynarodową krytykę i sankcje wobec Mińska.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?