Biedronki azjatyckie (harlequin ladybird) szukają w ludzkich domach dogodnego miejsca na odbycie zimowej hibernacji. Są niebezpieczne przede wszystkim dla naszych rodzimych biedronek. Są drapieżne i pożerają ich jaja i larwy. Szybko się mnożą i zastępują kilkanaście gatunków żyjących w Polsce dotychczas - biedronkę siedmiokropkę i biedronkę dwukropkę.
W Polsce po raz pierwszy pojawiła się w 2006 roku w Poznaniu. Uważana jest za gatunek inwazyjny.
Jak rozpoznać azjatyckie biedronki?
Biedronka azjatycka jest dość duża, przybiera barwy od pomarańczowej przez czerwoną do czarnej i może mieć różną liczbę kropek – od zera do 23. Ciało jej jest owalne i dobrze wysklepione.

Uwaga! Biedronki azjatyckie gryzą
Ludzie powinni na nie uważać. Azjatyckie biedronki mogą gryźć oraz wydzielają, broniąc się, żółtą substancję, która nie tylko plami i trudno się zmywa, ale może też powodować uczulenia i bąble na skórze, dlatego na biedronki powinni uważać szczególnie alergicy.
Objawy nadwrażliwości obejmują: alergiczne zapalenie spojówek, astmę, pokrzywkę i obrzęk naczynioruchowy.
Pierwsze przypadki alergii wywołanej kontaktem z biedronką azjatycką zanotowano w 1998 roku.
Jak zwalczać biedronki azjatyckie?
Warto uszczelnić pianką otwory budynków.
W oknach i drzwiach sprawdzą się siatki o małych oczkach, a w mieszkaniu można wykorzystać kamforę i mentol - te zapachy odstraszają owady. W pomieszczeniach można stosować również lepowe lampy owadobójcze.
Fachowcy odradzają walkę chemiczną, ponieważ tym sposobem zabijamy również nasze rodzime gatunki biedronek.
Biedronki azjatyckie są także szczególnie uciążliwe dla sadowników.
Za nami Wybory Miss Rypin Agra 2023
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?