Bitwa o Tauron. Gromy spod Jasnej Góry na Tomasza Kostusia

Częstochowian wzburzyły słowa Tomasza Kostusia, członka zarządu województwa opolskiego w sprawie ewentualnych przenosin z Opola do Częstochowy oddziału Tauronu Dystrybucji. W opolskich mediach mówił m.in.: "Nie wyobrażamy sobie, by oddział znajdujący się w mieście wojewódzkim miał podlegać decyzjom podejmowanym w powiatowym ". To rozsierdziło częstochowskich polityków i samorządowców.

- Wicemarszałek z Opolszczyzny marginalizuje pozycję Częstochowy i obraża mieszkańców ponad 200-tysięcznego miasta - mówi Marek Balt, poseł SLD.

Dlatego napisał już list do Andrzeja Buły, marszałka województwa opolskiego, w którym krytykuje zachowanie Tomasza Kostusia, informuje też o potencjale Częstochowy.

- Mamy trzy huty, odlewnie, dwie strefy ekonomiczne, wiele przedsiębiorstw, nasza gospodarka się rozwija, a do tego miasto jest większe od Opola - podkreśla poseł. - Nasi mieszkańcy liczą więc na przeprosiny.

Częstochowscy politycy obawiają się, że to działania Tomasza Kostusia mają doprowadzić do tego, żeby Tauron przeniósł częstochowski oddział do... Opola. Mówią, że Tomasz Kostuś napisał przecież list do premiera, ministrów oraz dyrekcji Taurona, że opolski oddział tej firmy jest większy, ma też bardziej rozwiniętą infrastrukturę.

- Pan Kostuś uznał, że schemat podziału administracyjnego kraju powinien także obowiązywać w energetyce. Już raz obroniliśmy nasz Tauron, gdy miał zostać przeniesiony do Będzina, nie dopuścimy do tego i teraz - mówi poseł.
Tomasz Kostuś zarzutami z Częstochowy jest zdumiony.

- Nie umniejszam Częstochowie niczego, nie postuluję również wyprowadzenia z tego miasta oddziału Tauronu - zapewnia. - To co robi poseł SLD mogę tłumaczyć tylko zbliżającą się kampanią wyborczą do parlamentu. Natomiast zapowiadam, że również i my zrobimy wszystko, by dyrekcja Tauronu została w Opolu. Cały czas i to skutecznie walczymy o nowych inwestorów, więc oddział tej energetycznej firmy jest tu potrzebny. Po to mamy własne województwo, by nasi przedsiębiorcy i mieszkańcy nie musieli spraw załatwiać poza regionem. Do tego to u nas rozbudowywana jest właśnie Elektrownia Opole, a to największa inwestycja energetyczna w Polsce.