Black Friday 2023. Takie prawa ci przysługują w trakcie zakupów dokonywanych podczas wyprzedaży

– Wydaje się, że w dobie internetu i łatwiejszego dostępu do informacji mogłoby się wydawać, że konsumenci mają świadomość swoich praw i uprawnień, tylko bardzo często działamy pod wpływem emocji, stresu, pośpiechu i w związku z tym bardzo często się gubimy w naszych prawach albo o nich zapominamy, bo liczmy na atrakcyjną ofertę i często się zastanawiamy już po fakcie – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Łukasz Wroński , dyrektor Departamentu Ochrony Zbiorowych Interesów Konsumentów.

– Przede wszystkim w trakcie promocji powinniśmy zachować zdrowy rozsądek pod kątem rożnego rodzaju atrakcyjnych promocji i okazji – mówi.

Ekspert przypomina, że tutaj z pomocą przychodzi nam unijna Dyrektywa Omnibus, która wskazuje nam najniższą cenę z ostatnich 30 dni sprzed obniżki. – Dzięki temu, konsument może zweryfikować atrakcyjność danej oferty promocyjnej – mówi. Wroński podkreśla, że konsumentom podczas zakupów dokonywanych w trakcie wyprzedaży przysługują takie sama prawa, jak przy zakupach w tradycyjnym sklepie, czy normalnej ofercie.

– Konsumenci mogą odstąpić od umowy zakupu dokonanego na odległość w ciągu 14 dni. Również kwestia reklamacji jest identyczna, jak przy zakupach nie objętych promocją – mówi.

– Każdy towar możemy reklamować, również ten uszkodzony, jeśli konsument został o tym poinformowany przed zakupem – mówi i uzupełnia, że taka osoba może wnosić reklamację z uwagi na to, że dany towar nie spełnia jakiejś funkcji, o której był wcześniej zapewniony.

Ustawowy czas na odstąpienie od umowy wynosi 14 dni od otrzymania towaru przy zakupie online. – Niektóre sklepy ten czas wydłużają, np., do 30 dni i jest to dobry gest danej firmy – wskazuje.

– W przypadku niezgodności z umową, przysługuje nam okres 2 lat na złożenie reklamacji od momentu zawarcia umowy ale kwestie reklamacyjne warto realizować dość szybko – mówi Wroński. – Nie warto czekać z tą decyzją, żeby było można udowodnić jakąś praktykę, która była niewłaściwa, czy niezgodna z umową – dodaje.

Ekspert przyznaje, że skargi składane przez konsumentów najczęściej dotyczą braku odpowiednich informacji. – Bardzo często informacje te są „chowane” przed nim, przez co nie mogą w pełni poznać specyfiki towaru, czy funkcjonalności – mówi. – Często dotyczy to ceny, która może wprowadzać w błąd i nie być tak atrakcyjną, jak nam się wydawało w pierwszej chwili – dodaje.

Wroński podpowiada, że w przypadku problemów, konsumenci zawsze mogą skorzystać z pomocy powiatowego Miejskiego Rzecznika Konsumentów, który pomoże w sprawie indywidualnej, pomoże napisać reklamację, a także doradzi co zrobić w danej sytuacji. Natomiast jeżeli dana praktyka ma szersze wymiary zbiorowe, to z kolei w takim przypadku warto poinformować Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.