W ten sposób chcieli wstrzymać budowę elektrowni na polach wokół wsi. Protestujący boją się, że wiatraki będą za blisko domów, które mogą stracić na wartości. Twierdzą też, że elektrownia źle wpłynie na stan ich zdrowia.
- Jestem zadowolony z wyroku - mówi Józef Małek, wójt Branic. - Plan był uchwalony zgodnie z prawem. Teraz nic już nie powinno stanąć na przeszkodzie, by elektrownia wiatrowa stanęła w Bliszczycach. Zresztą chce jej większość mieszkańców wsi.
Elektrownię wiatrową w gminie Branice chce wybudować niemiecka firma.
Na polach pod Bliszczycami stanie osiemnaście wiatraków. Gmina załatwia ostatnie formalności i prawdopodobnie jesienią wyda pozwolenie na budowę. Władze liczą na 300 tys. zł rocznego dochodu z podatków od nieruchomości. Że w Branicach wieją dobre wiatry, dotarło tez do innych inwestorów.
- Zgłosiła się do nas kolejna firma, która chce budować elektrownie wiatrowe - zapowiada wójt Małek. - Będziemy o tym rozmawiać.
Pod lupą
Coraz więcej firm chce budować elektrownie wiatrowe w powiecie głubczyckim. Wiatraki w najbliższym czasie inwestorzy planują postawić na polach wokół Krzyżowic, Bogdanowic, Zopów i Zubrzyc w gminie Głubczyce. Dwie firmy zainteresowane są terenami wokół Kietrza. Na brak zainteresowania nie mogą narzekać też władze Baborowa. Przedsiębiorcy zgłosili chęć budowy wiatraków w okolicach Księżego Pola, Szczytów i Dziećmarowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
